Pompa ciepła i fotowoltaika w bloku to rachunki niższe o 30 proc. Sprawdź, gdzie w Polsce powstała ta inwestycja

Własne źródło prądu to marzenie wielu z nas. Ciągle pozostaje jednak poza zasięgiem i to nie tylko ze względów finansowych. Okazuje się, że fotowoltaika na blokach pojawiła się w Polsce już kilka lat temu, a teraz rozwija się dalej.

Pewna spółdzielnia mieszkaniowa z Wrocławia, której zasoby to obecnie 10,5 tys. mieszkań w ponad stu budynkach już w 2018 roku uruchomiła własną elektrownię słoneczną. Z marszu została ona określona jako największa w Polsce. Na dachach 35 budynków spółdzielnia zamontowała panele fotowoltaiczne o mocy ponad 700 kWp. Ta energia jest wykorzystywana w częściach wspólnych budynków:

• w windach
• w maszynowniach
• do oświetlenia korytarzy

Dotychczas z fotowoltaiki na blokach korzystało we Wrocławiu 15 tys. mieszkańców, ale spółdzielnia robi kolejny krok wprzód.

Wrocławska spółdzielnia skorzystała z dofinansowania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i na terenie dwóch osiedli zamontowała 74 panele fotowoltaiczne na dachu oraz 4 pompy ciepła typu powietrze.

To pompy przystosowane do pracy w niskich temperaturach. Dzięki optymalizacji obiegu czynnika chłodniczego mogą pracować pod wyższym ciśnieniem i osiągać temperaturę wody do 65 stopni – czytamy w informacji prasowej.

Spółdzielnia zainwestowała także w magazyny ciepła w formie dużych zbiorników na ciepłą wodę. Dwanaście tego typu zbiorników znalazło swoje miejsce w dawnej kotłowni po ogrzewaniu olejowym, a cała inwestycja ma dać oszczędności na rachunkach za ciepło rzędu nawet 30 proc. Budynki, w których pojawiła się fotowoltaika i pompy ciepła zostały także docieplone. Warstwa styropianu zwiększyła się z 6-8 cm do aż 18 cm.

Mieszkańcy co trzeci metr sześcienny zużytej ciepłej wody mają gratis, czyli zużywając trzy metry, płacą za dwa - informuje spółdzielnia.

Instalacja OZE kosztowała łącznie 756 tys. zł. Spółdzielnia informuje, że pompy ciepła i panele fotowoltaiczne w ten sposób wytworzone zmniejszyły emisję CO2 o ok. 1000 ton rocznie.

Od 1 października obowiązują przepisy wprowadzające prosumencję lokatorską. Jak pisaliśmy już wcześniej w strefiebiznesu.pl, ustawa podpisana prezydenta daje właścicielom fotowoltaiki na blokachmożliwość uzyskania zwrotu za nadwyżkę wyprodukowanej energii. Utrzymane zostają także przepisy wprowadzające redukcję rachunków za prądu w tych przypadkach.

Instytucja prosumenta lokatorskiego to kolejna nasza zachęta do montażu instalacji fotowoltaicznych na budynkach wielorodzinnych. Dzięki temu właściciel paneli, np. spółdzielnia mieszkaniowa, za nadwyżkę wyprodukowanej energii będzie mogła otrzymać pieniądze - mówił Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii.

Mikroinstalacja musi jednak znajdować się na elewacji, dachu lub balkonie budynku, a cały budynek musi mieć przede wszystkim przeznaczenie mieszkalne.