Akcja trwała od piątku do poniedziałku. Funkcjonariusze patrolowali drogi w całym powiecie wąbrzeskim.
- Niestety pomimo licznych apeli z naszej strony kierujący nadal decydują się "wsiadać za kółko" pod wpływem alkoholu - mówi st. sierż. Michał Głębocki, oficer prasowy wąbrzeskiej policji.
Rekordzista miał 2,3 promila alkoholu. Został zatrzymany w piątek ok 22.30 w Łabędziu. Prowadził osobowego vw. Tego samego dnia, tylko, że kilka godzin wcześniej 23-letni motorowerzysta wydmuchał 0,42 promila. Natomiast krótko przed godz. 23 53-latek miał 0,8 promila. Jechał samochodem osobowym. Policjanci zatrzymali go w Wąbrzeźnie.
W sobotę w Dębowej Łące funkcjonariusze zatrzymali 75-letniego mężczyznę. Z wynikiem 1,1 promila kierowało toyotą. W niedzielę natomiast policjanci "patrolówki" zatrzymali do kontroli 21 -letniego mieszkańca Wąbrzeźna. Podejrzenia policjantów wzbudziło nienaturalne zachowanie młodego mężczyzny. Okazało się, że prowadził on samochód pod wpływem amfetaminy.
Przez cały weekend w powiecie wąbrzeskim doszło do dwóch kolizji. W sobotę w Zakoczu kobieta prowadząca osobowego mercedesa na łuku drogi przekroczyła oś jezdni i uderzyła w prawidłowo jadące suzuki. Została ukarana mandatem.
Mandatem został również ukarany mieszkaniec powiatu wąbrzeskiego, który podczas włączania się do ruchu nie udzielił pierwszeństwa prawidłowo jadącej vw mieszkańce Torunia. Do kolizji doszło w Ryńsku.