Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad stu handlowców protestowało na giełdzie w Grudziądzu

Przemysław Decker
Odwiedzający giełdę wyszli  z niej z pustymi rękami
Odwiedzający giełdę wyszli z niej z pustymi rękami Fot. Piotr Bilski
Ratusz zmienił sposób naliczania opłaty targowej. - To zamach na drobny handel. Nie pozwolimy pozbawić się miejsc pracy - mówili rozgoryczeni właściciele straganów.

Na giełdzie w niedzielę zakupów nie dało się zrobić. Handlowcy bowiem w ramach protestu nie rozłożyli straganów. Protestujących zdenerwowało, że Ratusz nie skonsultował z nimi zmian w naliczaniu opłaty targowej. Mimo że radni miejscy nowe regulacje uchwalili w połowie grudnia, właściciele stoisk dowiedzieli się o nich w niedzielęj.

- To skandal! Jak zobaczyłem cennik, to o mało nie zemdlałem. Do tej pory płaciłem miastu około 15 zł, od wczoraj 130 zł. To jest zamach na drobny handel - mówi Bogdan Malinowski, jeden z organizatorów protestu.

Za stragan szerokości 6 metrów, właściciel płacił dotychczas 25 złotych. Za każdy metr 4.20 zł opłaty targowej.

Zgodnie ze zmianą, liczy się powierzchnia zajmowana przez stragan wyrażona w metrach kwadratowych. Czyli już nie 6 metrów, ale np. 30 trzeba pomnożyć przez 4.20 zł. Handlowcy domagają się zmiany uchwały. Zapowiadają kolejne protesty.
- Jeśli się okaże, że mają rację, rada zmieni uchwałę. Jej inicjatorem był jednak Robert Malinowski - zapewnia Sławomir Szymański, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska