Alkohol zlokalizowano w 2006 roku pod chatą używaną przez członków ekspedycji na biegun południowy w latach 1907-1909, którą kierował Ernest Shackleton. Uczestnicy na wyprawę wzięli, m.in. 10-letnią whisky. Wzięli jednak zbyt mało jedzenia i musieli zawrócić, alkohol jednak zostawili. Na początku 2010 roku udało się przewiercić przez grubą warstwę lodu i dotrzeć do 3 skrzynek z ponad stuletnią whisky i dwóch wypełnionych butelkami brandy. Whisky prawdopodobnie przetrwała w dobrym stanie, nie tracąc nic ze swojej mocy. Przez kilka tygodni była rozmrażana w specjalnym pokoju w muzeum w Christchurch (Nowa Zelandia)
Wyprawa w poszukiwaniu butelek została zorganizowana przez firmę Whyte & Mackay, która jest obecnym właścicielem producenta odnalezionej w lodach whisky MacKinlay.
Teraz naukowcy za pomocą strzykawki wprowadzonej przez korek pobrali próbki, by zanalizować skład trunku i odtworzyć recepturę.
Czytaj e-wydanie »