Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Porodówka w Toruniu bez tajemnic. Tak się rodzi w szpitalu na Bielanach [wideo i zdjęcia]

Katarzyna Kucharczyk
Katarzyna Kucharczyk
Wideo
od 16 lat
Na porodówce w Toruniu rodzi się rocznie około 2,5 tysiąca dzieci! W jakich warunkach? Jak wyglądają sale porodowe? Specjalnie dla Was odwiedziliśmy Oddział Ginekologiczno-Położniczy, aby poznać szczegóły porodów w w szpitalu wojewódzkim na Bielanach.

Jak się rodzi w szpitalu na Bielanach w Toruniu?

– Staramy się, aby poród odbywał się drogami natury, ale wtedy kiedy trzeba zrobić cięcie cesarskie, nie jesteśmy ostatnimi, którzy na takie rozwiązanie się decydują – opowiada Małgorzata Świątkowska-Freund, Zastępca Koordynatora Kliniki Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym im. L. Rydygiera w Toruniu. – Staramy się, żeby pacjentki dobrze się u nas czuły.

Kobiety mają możliwość wyboru. Mogą np. skorzystać z z możliwości porodu w wodzie. Przez cały czas są pod opieką pracujących w szpitalu położnych. W tym ważnym dniu ich bliscy także mają możliwość im towarzyszyć. Dumni ojcowie mają swój własny kąt, w którym odbywa się kangurowanie. Oprócz tego na oddziale odbywa się wiele zabiegów wewnątrzmacicznych, dzięki którym możliwe jest leczenie wszelkich wad płodu.

– Jesteśmy na dobrej drodze, by umożliwić także na oddziale pobyt ojca dziecka wraz z pacjentką – podkreśla Małgorzata Świątkowska-Freund.

Czy na porodówce w Toruniu podają znieczulenie?

Każda z pacjentek trafia na pojedynczą salę porodową, aby czuła się jak najbardziej komfortowo. Jak wyglądają takie sale >>> możecie obejrzeć w naszej galerii.
TUTAJ <<<
A co ze znieczuleniem? Jest kilka rozwiązań.

– Stosujemy metody niefarmakologiczne, od takich metod zaczynamy – opowiada Estera Mieczkowska, położna koordynująca sali porodowej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu. – Są one pozbawione skutków ubocznych, lecz nie jest to jednoznaczne z metodami farmakologicznymi.

Na zdjęciu:  Estera  Mieczkowska, położna koordynująca sali porodowej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu.
Na zdjęciu: Estera Mieczkowska, położna koordynująca sali porodowej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Rydygiera w Toruniu. Grzegorz Olkowski

Z metod farmakologicznych używa się gazu. Gdy on nie pomaga, stosuje się kolejne leki, silniejsze i mające duże działanie przeciwbólowe.

– Są to leki z grupy opioidów – potwierdza Estera Mieczkowska. – Stosujemy również znieczulenia zewnątrzoponowe. Staramy się, aby było ich coraz więcej. Chcemy, aby nasze pacjentki miały taką możliwość.

  • Oddział Położniczo-Ginekologiczny w Klinice Położnictwa, Chorób Kobiecych i Ginekologii Onkologicznej Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu jednorazowo jest w stanie pomieścić 120 pacjentek, zarówno ginekologicznych, jak i ciężarne oraz po porodach.
  • Każdego roku na oddziale przychodzi ok. 2500 dzieci na świat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Porodówka w Toruniu bez tajemnic. Tak się rodzi w szpitalu na Bielanach [wideo i zdjęcia] - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska