https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Potrącenie na przejściu dla pieszych w Grudziądzu. Kobieta ma złamany kręgosłup i miednicę

(marz)
Tak tu jest, ledwie piesi przekroczą połowę pasów, już samochodom się śpieszy...
Tak tu jest, ledwie piesi przekroczą połowę pasów, już samochodom się śpieszy... Maryla Rzeszut
Na przejściu dla pieszych przy ul. 23 Stycznia w Grudziądzu samochód osobowy potrącił kobietę. Ze złamanym kręgosłupem i miednicą trafiła do szpitala.
Tak tu jest, ledwie piesi przekroczą połowę pasów, już samochodom się śpieszy...
Tak tu jest, ledwie piesi przekroczą połowę pasów, już samochodom się śpieszy... Maryla Rzeszut

Tak tu jest, ledwie piesi przekroczą połowę pasów, już samochodom się śpieszy...
(fot. Maryla Rzeszut)

Około 70-letnia kobieta przechodziła "zebrą" na ul. 23 Stycznia, kiedy najechała na nią osobowa toyota auris, wyjeżdżająca z ul. Rybackiej.

Każda ze stron przedstawia policji inną wersję. Kierowca - że piesza wyszła nagle, a kobieta - że przechodziła prawidłowo, tylko samochód nie zahamował na czas przed "pasami".

Policja ustala, jak doszło do do potrącenia starszej kobiety. Funkcjonariusze wymierzyli odległości w miejscu, gdzie upadła piesza i analizują zdarzenie.

Na pewno na tym przejściu dla pieszych, w ruchliwym punkcie miasta, trzeba bardzo uważać.

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Robert
To przejście jest niebezpieczne od wielu lat,brak kultury ze strony kierowców powinni zmniejszyć prędkość dojeżdzając do każdego przejścia dla pieszych kultury ZERooo za kierownicą buraki totalne.
B
Boddoxx
W dniu 30.01.2013 o 13:45, jaaa napisał:

Akurat na ul. 23 Stycznia trzeba mieć oczy dookoła głowy. Ludzie zbliżając się do przejścia dla pieszych wogóle nie patrzą czy jedzie samochód i po prostu wchodzą. Nie wspominając już o tym,że wyjazd z bocznych ulic jest utrudniony przez słabą widoczność (zwłaszcza z Małogroblowej)

 

Bzdury gadasz. Chodzę tam często i widzę, jak ludzie rozglądają się.

g
gość
W warszawie to pieszy musi biegać przez przejście a u nas spacerek jak......
G
Gość
W dniu 31.01.2013 o 16:01, Gość napisał:

ja pierdzielu, ze złamanym kręgosłupem ma przyjśc :lol: pomyśl :angry:

nie ma zadzwonić

M
MPFWWA
W dniu 29.01.2013 o 19:16, misiek napisał:

W Grudziądzu kierowcy jeżdżą jak przysłowiowa dzicz.Nie zatrzymuja się przed przejściami dla pieszych.50km/godz to przecież wstyd a potem wypadek i laboga.Za granicą kierowca zatrzymuje się już w momenciezbliżania się pieszego do pasów.Ot inna kultura jazdy.Spróbujcie przejść na drugą stronę ulicy przy ZOZ na Sikorskiego w stronę starego szpitala.Czasami graniczy to z cudem.Mieszkam w pobliżu i obserwuję często już nie idiotów na jezdni ale skończonych idiotów.Teraz zabiorę się za filmowanie i na you tube będę wrzucał.

Należałoby zainstalować przed każdym przejściem progi zwalniające, światła, rondo oraz wykopać fosę - może wtedy by coś pomogło. Dodatkowo zainstalować przed każdym przejściem kamerę i filmować piratów, a później wysyłać mandaciki po 5tysięcy :)

G
Gość
Ranną Panią proszę o kontakt 884 830 999,dziękuje
ja pierdzielu, ze złamanym kręgosłupem ma przyjśc pomyśl
E
Edyta
Ranną Panią proszę o kontakt 884 830 999,dziękuje
z
zebra
Przejście to jest niefortunne. Prawie zaraz za wyjazdem z Rybackiej. Ale podobnym przejść jest w Grudziądzu więcej. Jako stary kierowca pozwolę sobie na małą radę. Więcej uwagi i pokory za kierownicą.

NOOOO i OKi
j
jaaa
Akurat na ul. 23 Stycznia trzeba mieć oczy dookoła głowy. Ludzie zbliżając się do przejścia dla pieszych wogóle nie patrzą czy jedzie samochód i po prostu wchodzą. Nie wspominając już o tym,że wyjazd z bocznych ulic jest utrudniony przez słabą widoczność (zwłaszcza z Małogroblowej)
a
asiak
Miałem kiedyś podobny przypadek tylko, że nie potrąciłem BABY!!!! Chlapa, zima śnieg z deszczem, a ta włazi pod koła!!!! Niestety 1,5 tony nie da się zatrzymać w miejscu!!! No i wylądowałem na chodniku koło OCETIXU!! Jechałem ok 40 km/h. Trochę rozwagi pieszych!!!!

Pomijając "babę" to rozłożyłeś mnie tym tonażem ------1, 5 tony--------
b
brygida
Miałem kiedyś podobny przypadek tylko, że nie potrąciłem BABY!!!! Chlapa, zima śnieg z deszczem, a ta włazi pod koła!!!! Niestety 1,5 tony nie da się zatrzymać w miejscu!!! No i wylądowałem na chodniku koło OCETIXU!! Jechałem ok 40 km/h. Trochę rozwagi pieszych!!!!

Jakiej BABY - cbyba kobiety prostaku!!!!
G
Gość
powinno tam powstać rondo bo to już drugi wypadek w przeciągu tygodnia !!!!
G
Gość
"jak zawsze CGR"

"Kierowcą był starszy pan tablica CG 6*****"

i co zdziwiony deb......lu z cytatu nr 1
M
Maxx
Miałem kiedyś podobny przypadek tylko, że nie potrąciłem BABY!!!! Chlapa, zima śnieg z deszczem, a ta włazi pod koła!!!! Niestety 1,5 tony nie da się zatrzymać w miejscu!!! No i wylądowałem na chodniku koło OCETIXU!! Jechałem ok 40 km/h. Trochę rozwagi pieszych!!!!
m
misiek
W Grudziądzu kierowcy jeżdżą jak przysłowiowa dzicz.Nie zatrzymuja się przed przejściami dla pieszych.
50km/godz to przecież wstyd a potem wypadek i laboga.Za granicą kierowca zatrzymuje się już w momencie
zbliżania się pieszego do pasów.Ot inna kultura jazdy.Spróbujcie przejść na drugą stronę ulicy przy ZOZ na Sikorskiego w stronę starego szpitala.Czasami graniczy to z cudem.Mieszkam w pobliżu i obserwuję często już nie idiotów na jezdni ale skończonych idiotów.Teraz zabiorę się za filmowanie i na you tube będę wrzucał.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska