- Na krajowej "osiemdziesiątce" w Złejwsi Wielkiej coś się dzieje, jest pełno policji, karetki - informuje nas świadek zdarzenia. Na drodze leży zdewastowany rower, obok jest kałuża krwi. To chyba coś poważnego.
Sprawdziliśmy sytuację. - Rzeczywiście w tamtej okolicy doszło do wypadku - mówi rzeczniczka toruńskiej policji. - Zgłoszenie dostaliśmy o godz. 10.12. Kierowca sprintera potrącił jadącego tamtędy rowerzystę. Potrąconego zabrano śmigłowcem do szpitala. Dotarła do nas informacja, że 79-letni rowerzysta zmarł.
Zobacz także: Wypadek przy Łęczyckiej w Bydgoszczy. Cztery osoby trafiły do szpitala!
Ze wstępnych ustaleń policjantów będących na miejscu wynika, że rowerzysta jadący w kierunku Torunia na skrzyżowaniu z ul. Jasną nagle skręcił w lewo i został potrącony jadącego w tym samy kierunku mercedesa sprintera.
24-letni kierowca busa był trzeźwy. W akcji brał udział m.in śmigłowiec pogotowia ratunkowego jednak rowerzysta zmarł. Teraz pracują tam funkcjonariusze toruńskiej drogówki. Droga jest zablokowana a utrudnienia mogą potrwać około 1,5 godziny. Policjanci na miejscu kierują ruchem przez wyznaczone objazdy.
Czytaj e-wydanie »