Zobacz wideo: Rowery cargo bezpłatnie wypożyczysz w Bydgoszczy
Napisali do nas strażacy OSP z Wierzchucina Królewskiego. To jednostka z tradycjami. Straż pożarna w tej miejscowości powstała przed drugą wojna światową, działa od 1929 r.
To Cię może również zainteresować
- Jesteśmy niewielką, jednak bardzo aktywną i prężnie działającą jednostką, która bierze czynny udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych – piszą druhowie. Informują, że OSP w Wierzchucinie Królewskim skupia obecnie w swoich szeregach 30 strażaków, 20 z nich może brać czynny udział w akcjach pożarniczo-ratowniczych.
Przy OSP w Wierzchucinie Królewskim funkcjonują także młodzieżowe drużyny sportowo-pożarnicze, w których działa 20 młodych osób. Decyzją komendanta głównego OSP jednostka włączona została do Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego.
Nie ma pieniędzy na doposażenie wozu i łodzi ratunkowej
Problemem jest jednak brak specjalistycznego sprzętu. - Często utrudnia nam to, a nawet uniemożliwia prowadzenie działań – skarżą się druhowie.
Jak dowiadujemy się - do niedawna jednostka posiadała na stanie jeden samochód ratowniczo gaśniczy GBA Star 244. W 2018 roku udało się druhom pozyskać fabrycznie nowy pojazd: Opel Movano. Do dziś jednak strażacy nie mają funduszy umożliwiających pełne wyposażenie nowego auta.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo[/a]
Od 2020 r. jednostka w Wierzchucinie Królewskim posiada również używaną łódź ratowniczą. Ona także wymaga doposażenia. - Jak na razie udało się nam kupić przyczepkę oraz kombinezony niezatapialne – informują druhowie. Przyznają, że podjęli starania o drugi nowy samochód ratowniczo gaśniczy, bo wysłużony Star coraz częściej się psuje i stwarza zagrożenie dla ratowników.
Na liście potrzebnego sprzętu ponad 30 pozycji
- Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie finansowe lub rzeczowe dla naszej jednostki. Lista potrzeb koniecznych do jej funkcjonowania jest bardzo długa - przyznaje Cezary Wiąckiewicz, skarbnik jednostki. Dodaje, że druhowie zrzekli się diet za udział w akcjach na rzecz Ochotniczej Straży Pożarnej w Wierzchucinie Królewskim, ale to nadal kropla w morzu potrzeb.
Na liście najpotrzebniejszego sprzętu ponad 30 pozycji. Brakuje m.in. sań lodowych, pilarki, łomu wielofunkcyjnego, noszy podbierakowych, kamery termowizyjnej, wyważarki do drzwi, nowych hełmów strażackich czy zestawu narzędzi hydraulicznych.
- Koszt zakupu tych wszystkich przedmiotów jest poza naszym zasięgiem – podkreśla Cezary Wiąckiewicz. Wszyscy, którzy chcą i mogą pomóc proszeni są o kontakt. Można też wpłacać pieniądze bezpośrednio na konto jednostki:76 1140 2004 0000 3702 7609 0237 z dopiskiem: wsparcie dla OSP KSRG Wierzchucin Królewski.
