https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat. 88 ton unijnej pomocy humanitarnej trafiło do gmin

MARIETTA CHOJNACKA
Z lewej Zdzisława Skórczewska, która przypomniała radnym, ze pomoc humanitarna z Unii Europejskiej trafia do Sępólna nie tylko przez Chojnicki Bank Żywności, ale też przez bydgoski Caritas
Z lewej Zdzisława Skórczewska, która przypomniała radnym, ze pomoc humanitarna z Unii Europejskiej trafia do Sępólna nie tylko przez Chojnicki Bank Żywności, ale też przez bydgoski Caritas MARIETTA CHOJNACKA
Pomoc z Chojnickiego Banku Żywności nie cieszy się powodzeniem na Krajnie. Choć szefowa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie próbowała wykazywać, że jest inaczej, wszystkie stowarzyszenia zrezygnowały ze współpracy.

Na ostatniej sesji Rady Powiatu Zofia Mueller, dyrektorka PCPR w Więcborku relacjonowała, jak współpracuje się z Chojnickim Bankiem Żywności. Powiat należy od początku do ChBŻ, czyli od 2001 r. W tym roku członkostwo będzie kosztować powiat sępoleński 725 zł miesięcznie.

Co w zamian oferuje ChBŻ? - Łącznie pozyskaliśmy żywność za ponad 1 mln zł - wyjaśniała Zofia Mueller. - Za każdą włożoną złotówkę zwrot wynosi 16 zł. Najwięcej z Chojnickiego Banku Żywności skorzystała gmina Czersk, a my jesteśmy na czwartym miejscu.

W ub.r. powiat pozyskał 94 tony żywności o wartości 263 tys. zł. z tego 88 ton pochodzi z PEAT, czyli pomocy humanitarnej UE dla najuboższych, którą dysponuje Agencja Rynku Rolnego, a dystrybucją zajmuje się m.in. Ogólnopolska Federacja Banków Żywności.

Przez kilka lat do gmin Kamień, Sośno, Sępólno i Więcbork trafiała pomoc żywnościowa z Chojnickiego Banku Żywności. Niestety, w tym roku wszystkie stowarzyszenia zrezygnowały.

Po informacji było sporo pytań do szefowej PCPR. - Żywność z PEAT trafia do nas również za pośrednictwem bydgoskiego Caritasu - przypomniała radna Zdzisława Skórczewska. - Czy zostało to uwzględnione?

Mueller opowiedziała, że informacja dotyczy wyłącznie ChBŻ, do którego należy powiat sępoleński.
Z kolei radnego Andrzeja Chatłasa interesowało, dlaczego wszystkie stowarzyszenia zrezygnowały ze współpracy.

- Najlepiej zapytać u źródła - odparła Zofia Mueller. - Sądzę, że przesądziła logistyka.

Stowarzyszenie "Dorośli Dzieciom" z Sępólna, "Pomocna Dłoń" z Więcborka, "Sosna" z Sośna, czy Stowarzyszenie na rzecz Osób Niepełnosprawnych w Kamieniu nie mają już ochoty rozwozić sera, mleka, makaronów, mąki i ryżu. - Charytatywnie trzeba żywność odebrać i rozwieźć do potrzebujących - dodała Mueller. - To wymaga błyskawicznej ogromnej pracy, bo przecież nie ma magazynów.

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
żuchliński to medialna twarz i długi burmistrzowi spłaca i za siebie i za Zychówne, min za komunalne mieszkanie przy Sienkiewicza 61/4
Z Jak poeta mawiał: za darmo tylko kawałek sera w pułapce na myszy!
- funkcjonariusz Żuchliński o tym wiedzial zanim towar i usługi pobrał !!!!!!!
g
gok
Czy ty chora osobo znasz tylko jednego policjanta zanim coś napiszesz to upewnij się czy jest to prawda.Dla twojej wiedzy policjant Żuchliński nigdy nie mieszkał pod tym adresem.Mam nadzieję,że kiedyś wszyscy dzięki Prokuraturze dowiemy się kim jesteś "Nasz Anonimowy Bohaterze"
G
Gość
Pewnie tak, to funkcjonariusz żuchliński na biedne dzieci z Sienkiewicza 61/4 zbiera
G
Gość
A co zjadłes unijny serek i nie jesteś panem z plebanii lub z magistratu?
~Wiki~
Aleś Ty głupi gościu. :)
h
handlowiec
p. dyr. OPS Sępólno Krajeńskie pobrał z pomocy unijne tony żywności, którymi sieć sklepów i kilka plebanii wyposazyła?
G
Gość
nieforemny wielościan blacharski z Zalesia zabezpieczyła się w succhy prowiant z unijnej pomocy na czasy po zmianie swojego pracodawcy, kiedy unieważniona zostanie moc jej pieczątki,
i ze swoimi potrzebami wypełniania pojemności tirami unijnej żywności, do czasu jak nakarmia funkcjonariusze z Fordonu - podobnie jak poprzedniczkę dyrektorki ops w Bydgoszczy-Warczak, wystarczy
Bo jak Stupałkowski tira stacjonarnego zwinie to pozbawi blachare jedynego sposobu zarabiania.
Z
Zalesie-magazyny zywnosci
urzędniczankodyrektorka ops Sępolno posiada walory do wchłonienia tirórów prowiantu , reszta zawsze miesciła sie w magazynach w Zalesiu
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska