Plaforma Obywatelska - samo zło?

Od dziś nowe kierownictwo rady powiatu. W środku przewodniczący Dariusz Wochna oraz dwaj wiceprzewodniczacy: Arkadiusz Żak ( z lewej) i Jan Kościerzyński
(fot. Fot. Jadwiga Aleksandrowicz)
Już nie ma koalicji PO-KIS-PiS. Jest nowa PSL - KIS, choć radni ludowcy zaklinają się, że o takiej koalicji nie ma mowy. Od jednego z działaczy usłyszeliśmy nawet, że nowe porozumienie miało na celu jedynie zmuszenie przewodniczącego Jana Kościerzyńskiego do zwołania sesji nadzwyczajnej i skłonienie go do jak najszybszego ustąpienia fotela Dariuszowi Wochnie, radnemu z klubu PSL.
Tak się stało. Jan Kościerzyński, który w długim oświadczeniu obarczył winą za całe zło radnych Platformy Obywatelskiej, powtórzył "wariant radziejowski". Ustąpił z funkcji przewodniczącego rady, by dać się wybrać na... wiceprzewodniczącego (tak stało się niedawno w Radziejowie). Gdyby tego nie zrobił, na zwołanej na wrzesień sesji prawdopodobnie zostałby odwołany, bo taki wniosek złożyli radni PSL i PO.
Wiadomości z Aleksandrowi Kujawskiego
Nowa koalicja, nowy przewodniczący. Nowy starosta?
Nowym przewodniczącym rady został wybrany jednogłośnie Dariusz Wochna. Takiego wyniku nie uzyskał wiceprzewodniczący Kościerzyński, ale wystarczyło głosów, by zasiadał na sesjach obok przewodniczącego.
To nie koniec personalnych gier i przytyczków. Głosami PSL i KIS zmniejszono wynagrodzenie staroście Wioletcie Wiśniewskiej, nie podając uzasadnienia. Po uwadze prawnika, że uzasadnienie musi być, zarządzono przerwę, by znaleźć odpowiednie argumenty.
Starosta odebrała decyzję radnych jako szykanę. Ujawniła, że przed sesją poddawana była szantażowi ze strony Jana Kościerzyńskiego, który domagał, by zrezygnowała sama ze stanowiska, a radny Arkadiusz Świątkowski oddał swój mandat.
Dziwiła się, że niedawno radni razem z nią świętowali lampką szampana udzielenie jednogłośnego absolutorium zarządowi powiatu pod jej kierownictwem, a teraz tak ją upokarzają. Ma zarabiać mniej niż naczelnicy w starostwie i kierownicy podległych jednostek, choć zaoszczędziła na płacach, nie zatrudniając nowego zastępcy. Za nowym wynagrodzeniem głosowali radni PSL i KIS.
Kilkanaście minut później przewodniczący Wochna przeczytał wniosek sześciorga radnych: Renaty Golec, Zbigniewa Białkowskiego, Janusza Chmielewskiego, Dariusza Wochny, Grzegorza Niemczyka i Arkadiusz Żaka o odwołanie starosty. Zdjęto natomiast punkt dotyczący wyboru wicestarosty. Ludowcy nie ukrywają, że mają swojego kandydata na starostę. Muszą jednak przekonać do tej koncepcji jeszcze jednego radnego, bo głosów PSL i KIS do odwołania Wioletty Wiśniewskiej i powołania jej następcy nie wystarczy.
O innych decyzjach rady w piątkowym papierowym wydaniu "Pomorskiej" na aleksandrowskiej stronie lokalnej.
Czytaj e-wydanie »