- Zna Pan pracę samorządu powiatowego jak mało który radny...
- Jestem radnym powiatowym od chwili powstania powiatów. To moja czwarta kadencja w radzie powiatu. Wcześniej zdobywałem doświadczenie w komitetach obywatelskich oraz w pracy związkowej w NSZZ RI . To chyba była niezła szkoła, skoro wyborcy wciąż ufają mojemu doświadczeniu i kompetencjom jako samorządowca. Poza tym praca na stanowisku sekretarza gminy w Konecku pozwoliła mi spojrzeć na samorząd z nieco innej perspektywy niż tylko z perspektywy radnego. To wszystko zaprocentowało i sprawiło, że jestem tu gdzie jestem.
- Jaka jest obecna rada powiatu?
- Dobrze zorganizowana. Już na pierwszej sesji powołane zostały komisje, które się ukonstytuowały. Jest też zarząd, po raz pierwszy z tak wielkim potencjałem intelektualnym. Wszyscy członkowie zarządu mają wyższe wykształcenie, a niektórzy także ukończyli studia podyplomowe. Od razu mogliśmy przystąpić do pracy.
- Uchwalenie budżetu to chyba najpilniejsze zadanie...
- Budżet został przygotowany przez poprzedni zarząd. Jest niezły, choć zapewne będą w ciągu roku zmiany. Z około czterdziestu trzech milionów złotych dochodu około sześć i pół miliona przeznaczamy na inwestycje. Najwięcej, bo ok. dwa miliony osiemset tysięcy złotych na budowę sali gimnastycznej dla Liceum Ogólnokształcącego w Ciechocinku. Ponad milion osiemset tysięcy złotych zabezpieczyliśmy na budowę i remonty dróg. Zakładając, że te środki będą naszym udziałem własnym przy pozyskiwaniu dofinansowania z zewnątrz , to jest to niemała kwota. Ponad milion złotych chcemy przeznaczyć na budowę "Orlika" przy Zespole Szkół nr 1 i ponad sześćset tysięcy na modernizację obiektów dla potrzeb Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. To najważniejsze zadania w roku 2011.
- Jakie cele stawia sobie ta rada?
- Cele wynikają się ze strategii rozwoju powiatu , a instrumentami do ich osiągnięcia są: wieloletni plan inwestycyjny, wieloletnia prognoza finansowa i coroczne budżety oraz inne powiatowe programy. Będziemy wzmacniać konkurencyjność gospodarki lokalnej oraz poprzez rozwój infrastruktury technicznej zwiększać atrakcyjność inwestycyjną powiatu z położeniem nacisku na poprawę stanu dróg. Chcemy stwarzać warunki dla inwestorów, bardziej elastycznie reagować na potrzeby rynku pracy, podnosić atrakcyjność poprzez rozwój szkolnictwa ponadpodstawowego, ale także poszerzenie oferty szkół specjalnych, żeby nie wozić uczniów do ośrodków poza nasz powiat. Ponadto zadbamy o bezpieczeństwo obywateli, bo chociaż w statystykach wygląda ono dobrze, odczucia mieszkańców są inne. Stawiamy też na rozwój nowoczesnej bazy lecznictwa szpitalnego i wysokiej jakości usług medycznych. Trzeba stworzyć warunki do turystycznego wykorzystania walorów powiatu i zadbać o środowisko naturalne. W tej dziedzinie należy też wspólnie ze Związkiem Gmin Ziemi Kujawskiej zastanowić się nad przyszlością wysypiska: zamknąć czy inwestować.
- Czy widzi Pan potrzebę reorganizacji biura rady i pracy starostwa?
- Biuro pracuje nieźle, a w starostwie z pewnością będzie reorganizacja, zmierzająca do ograniczenia ilości etatów, ale rewolucji kadrowej nie będzie. Raczej naturalne odejścia na emerytury i zmiany zakresów obowiązków pracowników, jednakże ta sprawa leży wyłącznie w kompetencji starosty.
