I wcale nie w ciszy. Skarżą się na Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. To on przyznaje środki m.in. na rehabilitację zawodową i społeczną.
Z pustego i Salomon nie naleje
W tym roku do powiatu trafiło o 126 tys. złotych mniej aniżeli w roku ubiegłym, zaś o 508 tys. złotych mniej niż w 2008 roku. Wówczas odnotowano najwyższy poziom dofinansowania.
- Dostaliśmy zdecydowanie mniej środków z PFRON-u niż w latach poprzednich - przyznaje Ewa Wirosławska, kierownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Chełmnie. - Jest ich tyle, że wystarcza na realizację zadań dotyczących tylko najbardziej potrzebujących niepełnosprawnych. Do podziału dostaliśmy 677 tysięcy złotych. Z tego na rehabilitację zawodową przeznaczymy 35 tysięcy złotych, zaś na społeczną - 642 tysiące złotych, z czego prawie 444 tysiące złotych trafi do Warsztatów Terapii Zajęciowej w Chełmnie.
Tu 6 tys. złotych wydatkowane będzie na dofinansowanie sportu, kultury, turystyki i rekreacji osób niepełnosprawnych, a niespełna 30 tys. złotych - na dofinansowanie uczestnictwa im i ich opiekunom w turnusach rehabilitacyjnych. Pozostałe blisko 163 tys. złotych przeznaczone zostaną na zaopatrzenie w sprzęt rehabilitacyjny i przedmioty ortopedyczne.
Określenie zadań w ramach przekazanych środków i podział ich należy do Rady Powiatu. Dlatego tam stanęła sprawa.
Na niektóre zadania zabrakło
- Proponowany podział uwzględnia zapotrzebowanie złożone przez Powiatowy Urząd Pracy na zadania z zakresu rehabilitacji zawodowej oraz indywidualne wnioski złożone przez niepełnosprawnych w Centrum w bieżącym roku i niezrealizowane a dotyczące dofinansowania zaopatrzenia w środki ortopedyczne i pomocnicze z roku ubiegłego - uzasadnia Zdzisław Gamański, wicestarosta chełmiński.
Dofinansowaniem objęte zostaną - w zakresie turnusów rehabilitacyjnych jedynie dzieci i młodzież - 80 procent dla osoby niepełnosprawnej, 50 procent - dla opiekuna. Zabrakło z kolei funduszy na zadania związane z likwidacją barier architektonicznych, w komunikowani u się i technicznych wynikających z indywidualnych potrzeb niepełnosprawnych.
Skargi osób niepełnosprawnych dotarły do radnej powiatowej.
- Nie ma dofinansowania zwrotu kosztów turnusów rehabilitacyjnych dla dorosłych niepełnosprawnych - mówi Barbara Konieczna. - Może przeznaczmy na to co roku choćby małą kwotę? Środków co roku ubywa, jaka jest sytuacja finansowa w kraju - wiemy, powinniśmy więc dać szansę skorzystać z turnusów także dorosłym.
Ewa Wirosławska tłumaczy, że dorośli mogą korzystać z innych form rehabilitacyjnych.
Musieli wybrać, co dofinansowywać
- Choćby z sanatoriów, które są dofinansowywane nawet do stu procent i są dłuższe, bo trwają nie 14 a 21 dni - informuje Wirosławska. - My to ograniczenie wprowadziliśmy od ubiegłego roku. Dwa lata temu jeszcze nie funkcjonowało. Gdybyśmy chcieli dofinansowywać turnusy dorosłym, musielibyśmy zrezygnować z dofinansowania zakupu środków ortopedycznych, tych wniosków dużo by się nam uzbierało.
Czytaj e-wydanie »
