43-letni kierowca renault stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i zjechał na przydrożne pole.
Na łuku drogi w Wielowsi (gm. Pakość) wypada wielu trzeźwych kierowców. Pijanym jeszcze trudniej opanować tu samochód. Do zdarzenia doszło wczoraj po południu.
- 43-letni kierowca renault stracił panowanie nad pojazdem, wpadł w poślizg i zjechał na przydrożne pole. Auto dachowało - relacjonuje Joanna Wrzesińska, rzecznik prasowy inowrocławskiej policji.
Kierowca był pijany. Miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Ponadto podróżował bez ważnego ubezpieczenia OC. 43-latek mimo wszystko miał szczęście. Skończyło się na niewielkich zadrapaniach.