www.pomorska.pl/lipno
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno
Więcej informacji z Lipna znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/lipno
Dwaj myśliwi z Torunia przyjechali do Sumina na odstrzał dzików. Do ich koła dotarły bowiem informacje, że zwierzęta powodują szkody w tej okolicy. Około godziny dwudziestej jeden z łowczych zauważył jakiś ruch na polu kukurydzy. Był przekonany, że to dziki. Strzelił.
Okazało, że się pomylił. To nie były zwierzęta, lecz małżonkowie, mieszkańcy gminy Kikół. Kula dosięgła kobietę. Uszkodziła klatkę piersiową. Przeszła na wylot.
Czytaj też: Myśliwy postrzelił myśliwego. Lekarze walczą o oko mężczyzny
54 - letnia mieszkanka gminy zginęła. Myśliwy, 51 - letni mieszkaniec Torunia został zatrzymany. Policjanci zabezpieczyli też broń myśliwską typu sztucer. Śledztwo w sprawie nieszczęśliwego wypadku wszczęła lipnowska prokuratura. Jak nam powiedziała prokurator Marzena Jesionowska, jest ono prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci.
Myśliwy przyznał się do strzału. Zapewnia, że to był nieszczęśliwy wypadek.
Czytaj e-wydanie »