Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat nakielski. Dwie nowe placówki opiekuńcze

(ms)
Elżbieta i Jarosław Drajer z Samostrzela poprowadzą dom dziecka. Na zdjęciu: odbierają dokumenty od Sebastiana Hałasa, szefa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie.
Elżbieta i Jarosław Drajer z Samostrzela poprowadzą dom dziecka. Na zdjęciu: odbierają dokumenty od Sebastiana Hałasa, szefa Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Maja Stankiewicz
W sobotę 1 grudnia w powiecie nakielskim rozpoczną działalność dwie nowe placówki opiekuńcze. W Samostrzelu powstanie Rodzinny Dom Dziecka, a w Szubinie - pogotowie rodzinne.

To będzie kolejny Rodzinny Dom Dziecka w powiecie nakielskim. Jako pierwsza siedem lat temu powstała placówka w Rozwarzynie koło Nakła prowadzona przez Danutę i Jana Ziółkowskich. Obecnie mają oni pod opieką ośmioro dzieci.

Potem wyzwanie podjęli Marzenna i Jerzy Łastowscy, którzy Rodzinny Dom Dziecka utworzyli we wsi Paulina (gmina Kcynia).

Dać dzieciom stabilizację

Pierwszego grudnia powstanie kolejny taki dom w powiecie - w Samostrzelu (gmina Sadki). Trudnego zadania podjęli się państwo Elżbieta i Jarosław Drajer, którzy od czterech lat są zawodową rodziną zastępczą o charakterze pogotowia rodzinnego.

- W tej chwili mamy pod opieką dwoje dzieci. To maluchy, mają trzy miesiące i dwa lata. W sumie pod naszą pieczą przez ostatnie lata było 16 dzieci - opowiada pani Elżbieta.

Niektóre z nich były w Samostrzelu blisko rok. Rodzina się zżyła, pożegnania bywały trudne...

- Właśnie dlatego zdecydowaliśmy na prowadzenie Rodzinnego Domu Dziecka. Chcieliśmy dać sobie i naszym dzieciom trochę więcej stabilizacji, uniknąć ciągłych rozstań - podkreśla pani Elżbieta.

Oboje z mężem mają trójkę własnych dzieci, mimo to zdecydowali się otoczyć opieką także inne. - Nie jesteśmy nauczycielami, nie mamy wykształcenia w tym kierunku, ale w naszym otoczeniu zawsze była gromada dzieci - wyjaśnia mieszkanka Samostrzela.

Wszystkie formalności związane z prowadzeniem nowego, Rodzinnego Domu Dziecka zostały dopełnione w minionym tygodniu. Placówka oficjalnie rozpoczyna działalność w sobotę. Ale nie od razu zapełni się dziećmi, których może być od 4 do 8. Potrwa trochę zanim sądy skierują tu dzieci np. przeniosą z innych placówek. Państwo Drajer przewidują, że w ciągu 2-3 tygodni dzieci powinny być już u nich.

Gdy dzieje się źle

W sobotę 1 grudnia rozpocznie także w powiecie działalność nowa, zawodowa rodzina zastępcza o charakterze pogotowia rodzinnego. Są nią państwo Grażyna i Adam Juraniec z Szubina. Opiekować się będą dziećmi, których rodzice mają problemy z sobą, a często też z prawem.

To pierwsza taka rodzina w tej gminie i jedna z nielicznych zawodowych rodzin zastępczych w całym powiecie. Inne działają w Nakle, Orlu, Rościminie.

- To dla nas zupełnie coś nowego. Zdecydowaliśmy się, bo chcemy nadać sens naszemu życiu. Czwórka naszych pociech dorosła i usamodzielniła się. Uznaliśmy, że mamy warunki, by przyjąć i pomóc innym dzieciom -mówi pan Adam Juraniec.

Mieszkańcy Szubina zdecydowali się na rolę pogotowia rodzinnego m.in. z powodu wieku. - Jesteśmy po 50. Nie mielibyśmy pewności, czy uda nam się wychować dzieci, gdyby trafiły do naszej rodziny na wiele lat - tłumaczy Adam Juraniec

Czy ma obawy? Przecież dzieci zjawiać się będą w ich domu na kilka tygodni, czasem miesięcy. Potem odejdą.

- Oczywiście, że obawy są - przyznaje. -Ale zostalśmy przygotowani. Przeszliśmy półroczne szkolenie zorganizowane przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Nakle. Ponadto żona ma doświadczenie. Jest emerytowaną nauczycielką nauczania początkowego. Zajmowanie się dziećmi to pasja jej życia - tłumaczy Adam Juraniec.

Wiadomości z Nakła

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska