W Dziednie w gminie Sośno zderzyły się dwa samochody ciężarowe. Poszkodowany był kierowca dafa, ale sprawca kolizji, w wyniku której daf stracił lusterko, uciekł.
Natomiast na parkingu przy ul. Średniej w Sępólnie kierujący oplem vectrą, cofając, uderzył w opla astrę i został za to ukarany mandatem.
Przeczytaj także:Więcbork. Uciekali przed policją, w samochodzie były narkotyki
Do groźnie wyglądającej kolizji doszło na skrzyżowaniu ul. Targowej i Wyspiańskiego w Sępólnie.
Kierujący oplem astrą wjechał w prawidłowo jadącą rowerzystkę. Po zabraniu do szpitala okazało się, że kobieta nie doznała żadnych obrażeń, więc i w tym przypadku skończyło się na mandacie. Natomiast w Dąbrówce w gminie Kamień kierujący volkswagenem uderzył w tył renault.
- Sprawca kolizji zatrzymał się, ale po chwili odjechał - mówi Małgorzata Warsińska, oficer prasowy z sępoleńskiej policji. - Poszkodowani spisali numery rejestracyjne, ale okazało się, że nie są prawidłowe.
Nie wiadomo, czy były fałszywe, czy też poszkodowani po prostu źle je zapamiętali. Wiadomo natomiast, że w takim przypadku szanse na odnalezienie sprawcy są bardzo małe, a co za tym idzie, będą problemy z uzyskaniem odszkodowania.
- Apelujemy o ostrożność i o dostosowanie szybkości do warunków na drodze - mówi Warsińska. - A do tego w przypadku kolizji zapisujmy dokładnie numery rejestracyjne albo na miejscu spisujmy oświadczenia. To ważne, kiedy chce się później dochodzić swoich praw.
Czytaj e-wydanie »