Jungle to odmiana muzyki klubowej, która na początku lat 90. powstała w Anglii. O ile większość odmian muzyki elektronicznej charakteryzuje wybijany rytm 4 na 4, to w przypadku jungle sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Tu zamiast tradycyjnego mamy superszybki rytm, który w odczuciu zwykłego słuchacza przypomina sadomasochistyczne zabawy nożyczkami, klejem i taśmą kasety magnetofonowej z nagraną muzyką ragga. Pozornie. Otóż technika produkcji takich "połamańców" to właśnie łączenie, mieszanie i modyfikowanie normalnych rytmów w spójną całość.
Tej niecodziennej techniki będzie można posmakować w piątek w Estradzie. Ale nie tylko. Organizatorzy imprezy pod ciekawą nazwą "Powrót na planetę małp" rytmy jungle wzbogacą sporą domieszką reggae i dubstepu.
Gościem specjalnym będzie doświadczony przedstawiciel gatunku dj Kaps z Łodzi. Zagra też Yang z bydgoskiej formacji Snowdesigners oraz dj Piko z Klity.
Impreza będzie w Bydgoszczy pierwszą w tym roku, na której pojawią się tak połamane rytmy. Organizatorzy traktują ją, jako sondaż zainteresowania tego typu rytmami. Jeśli publiczność dopisze, to - jak zapowiadają - w Bydgoszczy mogą pojawić się większe gwiazdy gatunku.
Powrót na planetę małp
Estrada, ul. Dworcowa 51, pt. 21, bilety: 10 zł