
„Krajeński Gaj 2019” - pod takim kryptonimem odbyły się trzygodzinne ćwiczenia strażaków-ochotników i z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
W manewrach wzięło udział ponad 100 strażaków z 25 zastępów straży z całego powiatu. Mieli za zadanie ugasić pożar na niecałym hektarze lasu Leśnictwa Witkowo w Nadleśnictwie Lutówko.
Ćwiczenia miały sprawdzić czy wszystkie jednostki stawią się na odpowiednie zawołanie, jak poradzą sobie z organizacją łączności i zaopatrzenia wodnego i sprawność druhów podczas akcji. Po raz pierwszy były to manewry z dysponowaniem samolotu typu Dromader.

„Krajeński Gaj 2019” - pod takim kryptonimem odbyły się trzygodzinne ćwiczenia strażaków-ochotników i z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
W manewrach wzięło udział ponad 100 strażaków z 25 zastępów straży z całego powiatu. Mieli za zadanie ugasić pożar na niecałym hektarze lasu Leśnictwa Witkowo w Nadleśnictwie Lutówko.
Ćwiczenia miały sprawdzić czy wszystkie jednostki stawią się na odpowiednie zawołanie, jak poradzą sobie z organizacją łączności i zaopatrzenia wodnego i sprawność druhów podczas akcji. Po raz pierwszy były to manewry z dysponowaniem samolotu typu Dromader.

„Krajeński Gaj 2019” - pod takim kryptonimem odbyły się trzygodzinne ćwiczenia strażaków-ochotników i z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
W manewrach wzięło udział ponad 100 strażaków z 25 zastępów straży z całego powiatu. Mieli za zadanie ugasić pożar na niecałym hektarze lasu Leśnictwa Witkowo w Nadleśnictwie Lutówko.
Ćwiczenia miały sprawdzić czy wszystkie jednostki stawią się na odpowiednie zawołanie, jak poradzą sobie z organizacją łączności i zaopatrzenia wodnego i sprawność druhów podczas akcji. Po raz pierwszy były to manewry z dysponowaniem samolotu typu Dromader.

„Krajeński Gaj 2019” - pod takim kryptonimem odbyły się trzygodzinne ćwiczenia strażaków-ochotników i z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
W manewrach wzięło udział ponad 100 strażaków z 25 zastępów straży z całego powiatu. Mieli za zadanie ugasić pożar na niecałym hektarze lasu Leśnictwa Witkowo w Nadleśnictwie Lutówko.
Ćwiczenia miały sprawdzić czy wszystkie jednostki stawią się na odpowiednie zawołanie, jak poradzą sobie z organizacją łączności i zaopatrzenia wodnego i sprawność druhów podczas akcji. Po raz pierwszy były to manewry z dysponowaniem samolotu typu Dromader.