Wszystko wskazuje na to, że w wyniku pożaru nie ma osób poszkodowanych. Płonący obiekt miał charakter pustostanu.
- Około godziny 16:28 dostaliśmy wiadomość o pożarze szopy. Jest to budynek-pustostan niedużych rozmiarów. Z naszej strony na miejsce zdarzenia pojechały cztery zastępy - trzy z Państwowej Straży Pożarnej z Bydgoszczy i jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej z Dobcza. Na chwilę obecną pożar jest zlokalizowany i się nie rozprzestrzenia. Trwa dogaszanie ognia, przerzucanie śmieci i sprawdzanie, czy na miejscu na pewno nikogo nie ma. Jak dotąd nikogo nie znaleziono, więc nie ma osób poszkodowanych - poinformował st. kpt. Karol Smarz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy.
Nad Osielskiem w trakcie pożaru były widoczne kłęby ciemnego dymu.
