Paliły się trawy przy drodze gminnej w okolicy Jaksiczek. Strażacy szybko ugasili pożar. Spłonęło około 400 metrów łąk. Nie był to wielki pożar. Został bardzo szybko ugaszony.
Rozpoczął się sezon wypalania traw. Rolnicy chcą w ten sposób przygotować pole do siewu.
Strażacy przypominają, efektem wypalania są często niekontrolowane pożary, skutkujące nieraz dużymi stratami materialnymi, a nawet ofiarami śmiertelnymi, spowodowane przerzuceniem się ognia na zabudowania lub lasy.
Ekolodzy mówią natomiast o oddziaływaniu negatywnym na środowisku i stratach we florze i faunie oraz degradacji degradacją ekosystemu przyrodniczego.
Kto wypala wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary - podlega karze aresztu albo grzywny.