Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Brodnicy. Nastolatek chciał sobie zrobić... frytki

(ever)
Na szczęście strażacy nie musieli używać sprzętu, bo podjazd pod blok był mocno utrudniony przez parkujące pojazdy
Na szczęście strażacy nie musieli używać sprzętu, bo podjazd pod blok był mocno utrudniony przez parkujące pojazdy (ever)
W mieszkaniu przy ul. Wyspiańskiego w Brodnicy kilka minut po godz. 15 wybuchł pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Okazało się, że na trzecim piętrze wybuchł pożar. W mieszkaniu był tylko nieletni chłopak, który postanowił zrobić sobie porcję frytek. Na kuchence postawił garnek pełen oleju i zajął się grą komputerową.

Straż powiadomił jeden z sąsiadów, który poczuł spaleniznę na klatce schodowej i zauważył dym wydobywający się z mieszkania obok. Sam wpadł do mieszkania i ugasił płonący garnek.

Strażacy zabezpieczyli miejsce pożaru, wynieśli nadpalone i uszkodzone od wysokiej temperatury, szafki kuchenne. Na szczęście prócz materialnych strat, wyliczonych wstępnie na 1000 złotych, nikomu nic się nie stało.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska