Dziś po północy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy został powiadomiony o pożarze mieszkania na IV piętrze kamienicy przy ulicy Gdańskiej 42.
Na miejsce skierowano mundurowych i grupę dochodzeniowo-śledczą. Po wyważeniu przez strażaków drzwi w mieszkaniu znaleziono zwłoki kobiety, mężczyzny i psa.
- Tuż po północy otrzymaliśmy wezwanie z policji o zadymieniu w jednym z mieszkań w kamienicy. Natychmiast wysłaliśmy trzy zastępy strażackie, które dotarły na miejsce jednocześnie z karetką pogotowia - relacjonuje mł. ap. Tomasz Kulczak, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej PSP w Bydgoszczy. - Okazało się, że ognia już nie ma, ale zadymienie było spore. Znaleźliśmy dwie nie dające oznak życia osoby.
Obecny na miejscu lekarz polecił wynieść poszkodowanych z mieszkania, gdzie stwierdził ich zgon. Była to 54 letnia matka i jej 29-letni syn. Nie żył także pies lokatorów.
Ze wstępnych ustaleń strażaków wynika, że źródło ognia znajdowało się w pokoju mężczyzny - przegrzał się elektryczny grzejnik, od którego zajęły się podłogowe deski. Płomienie strawiły 3 m kwadratowe podłogi, okopciły ścianę. To wystarczyło, by czad zabił dwoje ludzi i psa. Później pożar samoistnie wygasił się.
- Teraz policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności i przyczyny ich śmierci - dodaje. Maciej Osiński z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
Czytaj e-wydanie »