Dyżurny komendy w Świeciu odebrał zgłoszenie o pożarze domu w gminie Nowe. Zgłaszający nie chciał opuścić budynku. Na miejsce pojechali funkcjonariusze z komisariatu w Nowem. Zauważyli gęste kłęby dymu wydostające się ze środka. Policjanci weszli tam.
- W jednym z pomieszczeń na parterze mundurowi zauważyli siedzącego na kanapie mężczyznę - informuje kom. Joanna Tarkowska, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Świeciu. - Był zdezorientowany i nie widział drogi do wyjścia. Sierżant sztabowy Kamil Górka wraz ze starszym posterunkowym Cezarem Lis wyprowadzili nietrzeźwego 62-latka na zewnątrz. Udzielili mu pomocy oraz zabezpieczyli termicznie, z uwagi na niską temperaturę powietrza. Po chwili sprawdzili również pozostałe pomieszczenia. Nikogo tam nie było.
W tym czasie przyjechali również strażacy. Jak się okazało, przyczyną zadymienia był niesprawny przewód kominowy.
62-latek trafił pod opiekę ratowników medycznych. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
