"Pożar" w III LO w Grudziądzu. Ewakuowano uczniów. Spokojnie... to tylko ćwiczenia. Zobaczcie zdjęcia

We wtorkowy ranek grudziądzcy strażacy przeprowadzili ćwiczenia w gmachu, w którym mieszczą się III Liceum Ogólnokształcącego oraz Centrum Kształcenia Ustawicznego.

"Pożar" wybuchł w pomieszczeniach na drugim piętrze gmachu przy ul. Legionów w Grudziądzu. Alarm wszczęły czujki.

Rozpoczęto ewakuację kilkuset uczniów na szkolne boisko. Tam rozpoczęto ich liczenie.

Jak się okazało, nie wszyscy zdążyli bezpiecznie wyjść na zewnątrz. Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń, w budynku został jeden uczeń, który stracił przytomność. Strażacy w aparatach ochrony dróg oddechowych ruszyli na jego poszukiwanie. Młodego mężczyznę udało się sprawnie odnaleźć i ewakuować na zewnątrz, gdzie udzielono mu pierwszej pomocy.

- Zadanie nie było trudne. Po prostu leżałem, aż strażacy mnie znaleźli i wynieśli. Dymu było naprawdę sporo - mówi Dominik Miedziński, uczeń klasy mundurowej III LO, który był pozorantem podczas ćwiczeń. - To była ciekawa przygoda.

Strażacy sprawdzili też dostęp do studzienki z wodą na placu przed szkołą. Aby ją otworzyć, trzeba było odkopać pokrywę.

- Ewakuacja przebiegła prawidłowo, ale, oczywiście, zawsze jest coś co można usprawnić - mówi Łukasz Piasecki, dyrektor III LO w Grudziądzu.

- To zabytkowy budynek, nie możemy zainstalować w nim wszystkich nowoczesnych zabezpieczeń przeciwpożarowych, więc takie ćwiczenia są szczególnie ważne - mówił natomiast Tomasz Kempski, dyrektor Centrum Kształcenia Ustawicznego.

- Dla nas takie ćwiczenia są dobrą okazją, aby zapoznać się z budynkiem - mówił Paweł Korgol, rzecznik grudziądzkich strażaków.

To też cię zainteresuje: Strażacka akcja "Honorowa wspinaczka po schodach" w Grudziądzu. Weszli z Błoni Nadwiślańskich na wieżę Klimek

W ćwiczeniach uczestniczyły załogi trzech wozów bojowych, w tym podnośnika, który ostatecznie nie został użyty.

Po zakończeniu akcji, uczniowie mogli wrócić do klas na kolejne lekcje.