Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożegnanie z Bezpiecznym Kredytem 2%. Nowy rok, nowy program - Mieszkanie na Start

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Na rynku nieruchomości 2024 będą pewnie zawirowania, to za sprawą nowego programu - Mieszkanie na Start.
Na rynku nieruchomości 2024 będą pewnie zawirowania, to za sprawą nowego programu - Mieszkanie na Start. Dariusz Bloch
Ponoć nowy program Mieszkanie na Start będzie lepszy od dotychczasowego o nazwie Bezpieczny Kredyt 2%. Tłumaczymy, na czym nowa propozycja rządu ma polegać. Publikujemy też opinie ekspertów na temat nowego projektu.

Program Bezpieczny Kredyt 2% trwał pół roku, od początku lipca 2023. Jeszcze pod koniec grudnia Ministerstwo Rozwoju i Technologii informowało: - Łączne środki na Bezpieczny Kredyt 2% na lata 2023-2024 zostały wyczerpane i z początkiem nowego roku konieczne jest wstrzymanie przyjmowania nowych wniosków przez banki uczestniczące w programie. Wszystkie wnioski złożone do końca 2023 roku zostaną rozpatrzone.

Mamy styczeń i mamy już pewność, że program dofinansowania zakupu mieszkań będzie kontynuowany, ale już w nowej formule. - Naszym celem jest to, aby nowy instrument był z jednej strony bardziej atrakcyjny dla osób o niższych dochodach i większych rodzin, z drugiej, by ograniczał jego nadużywanie przez osoby, których wysokie zarobki pozwalają na uzyskanie kredytu w zwykłej ofercie rynkowej - wskazują w resorcie rozwoju.

Wiadomo, że w ramach nowego programu osoby samotne będą mogły skorzystać z Mieszkania na Start, lecz tylko do 35. roku życia, a pozostali już bez ograniczeń wiekowych. W przypadku gospodarstwa 1- oraz 2-osobowego oprocentowanie ma wynieść 1,5%, przy rodzinie 3-osobowej – 1%, 4-osobowej – 0,5%, a 5-osobowej – 0%.

Zarobki mają znaczenie

Dochód będzie miał znaczenie. Ministerstwo wstępnie określiło maksymalne wysokości miesięcznych dochodów. W konsekwencji ci najlepiej zarabiający nie dostaną wsparcia z programu. Limity wyniosą: 10 tys. zł dla osoby samotnej (czyli gospodarstwa 1-osobowego), 18 tys. zł dla 2-osobowej rodziny, 23 tys. zł dla gospodarstwa 3-osobowego, 28 tys. zł dla 4-osobowego oraz 33 tys. zł dla 5-osobowego gospodarstwa. Zakłada się, że osoba samotna pożyczy najwyżej 200 tys. zł, natomiast para, małżeństwo czy samotny rodzic z dzieckiem – do 400 tys. zł. Jeśli 3-osobowa rodzina zechce skorzystać z dofinansowania, będzie mogła starać się o 450 tys. zł kredytu, 4-osobowa o 500 tys. zł, natomiast 5-osobowa o 600 tys. zł.

O te kwoty, zwłaszcza w odniesieniu do osób samotnych, chodzi. Eksperci komentują założenia nowego programu, mającego wejść w życie w lipcu 2024 (obecnie jest on na etapie projektowania). - Ministerstwo Rozwoju i Technologii chyba liczy po cichu na jakiś cud. Może o tym świadczyć maksymalna kwota kredytu, którą obejmie dopłata od państwa. W przypadku singli będzie to 200 tys. zł, a w miastach wojewódzkich, w których mieszkania są najdroższe - 240 tys. zł z oprocentowaniem 1,5%. To za mało, żeby myśleć o zakupie jakiegokolwiek lokum. Mało prawdopodobne, że deweloperzy wykorzystają najbliższe pół roku na wprowadzenie do sprzedaży mieszkań w takiej cenie - sądzi Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Samotny szuka domu

W regionie osobie, która sama postara się o dopłatę, może być ciężko znaleźć ofertę. Przykładowo: w Bydgoszczy i Toruniu mieszkań do wspomnianych 200 tys. zł jest jak na lekarstwo, jeżeli już, to lokale na rynku wtórnym do remontu, ewentualnie do wprowadzenia, ale klitki. Jak wynika z serwisu RynekPierwotny.pl aktualnie średnia cena mieszkań w Bydgoszczy to 9408 zł za metr. Kto samotny, a zechce mieszkanie z dofinansowaniem, kupi około 21 metrów.

Inni eksperci uważają, że limity cenowe odnośnie zapowiadanego programu są zbyt wysokie. W konsekwencji i tak wiele osób, dobrze zarabiających, załapie się na dofinansowanie z puli Mieszkania na Start, chociaż stać byłoby ich na znalezienie lokum na zwykłym rynku nieruchomości. Wprawdzie ministerstwo zaznacza, że program będzie przeznaczony dla osób o umiarkowanych i niższych dochodach, ale ci zarabiający przykładowo 10 tys. zł do ubogich czy uboższych raczej nie należą.

- Singiel będzie mógł liczyć na preferencyjny kredyt, nawet jeżeli zarabia do 10 tys. zł brutto miesięcznie – zaznaczał w Polskim Radiu 24 Bartosz Turek, ekspert rynku nieruchomości. - To dużo, jak na warunki polskie, bo przecież średnia płaca w przedsiębiorstwach to ponad 7 tys. zł, a większość Polaków zarabia mniej.

Kolejne podwyżki

2023 rok upłynął nam pod znakiem wyjątkowo drogich cen nieruchomości. W naszym województwie wybrane mieszkania kosztują około 20 tys. zł w przeliczeniu na metr kwadratowy. Wiele wskazuje na to, że będziemy mieli powtórkę z rozrywki i mieszkania nadal będą drożały. To m.in. za sprawą dofinansowań do zakupu własnego „M”. - Jak pokazuje doświadczenie z wcześniejszych lat, przy aktualnych uwarunkowaniach rynkowych, nic tak nie pobudzi rynku nieruchomości, a co za tym idzie mocno skorelowanego z nim rynku kredytów hipotecznych, jak dobry program ze wsparciem rządowym - przekonuje Artur Grodzicki z Credipass.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska