https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Poznań: Kobieta, która ugodziła nożem 3-letnią córkę, usłyszała zarzut zabójstwa. Matka miała problemy ekonomiczne

EBBA, JP
Dom, w którym doszło do zabójstwa - ul. Winklera w Poznaniu.
Dom, w którym doszło do zabójstwa - ul. Winklera w Poznaniu. Waldemar Wylegalski
Kobieta, która ugodziła nożem trzyletnią córkę, usłyszała zarzut zabójstwa. Jak wyjaśniała, czyn motywowany był ekonomicznie - 26-latka bała się, że nie utrzyma siebie i dziecka. Do zdarzenia doszło we wtorek, 4 maja, przed godziną 11.00 w mieszkaniu przy ul. Winklera w Poznaniu. Kobieta została zatrzymana, 3-letnia dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala. Nie udało się jej uratować - zmarła na stole operacyjnym.

Zarzuty dla kobiety

Udało się ustalić wstępną przyczynę i przebieg zdarzenia.

- Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim, zadając co najmniej trzykrotnie ciosy nożem dziecku. Doprowadziła tym do przebicia serca dziecka. Przyznała się do winy – mówi Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Kobieta złożyła obszerne wyjaśnienia i opisała przebieg wydarzeń przed dokonaniem przestępstwa. Wskazała, że chciała zabić siebie i dziecko. Podczas zeznań płakała. Powodem zabójstwa były motywy emocjonalno-ekonomiczne. 26-latka była długo bezrobotna i bała się, że nie utrzyma siebie i dziecka. Kobieta była na utrzymaniu matki i jak wyjaśniła bała się, że nie będzie w stanie dokładać się do wydatków.

Sama kobieta okaleczała się i miała problemy emocjonalne.

Biologiczny ojciec dziecka nie mieszkał z nią i 3-letnią córką i prawdopodobnie był skazany za znęcanie się oraz miał zakaz zbliżania się do kobiety i dziecka.

Czytaj także: Centrum Praw Kobiet działa również w Poznaniu. Głównie po pomoc zgłaszają się ofiary przemocy domowej. W czasie pandemii jest wiele zgłoszeń

- Takie jest jej tłumaczenie. Będziemy badać to wydarzenie i ustalać, co naprawdę legło u podstaw zabójstwa – tłumaczy Łukasz Wawrzyniak, rzecznik prasowy prokuratury.

Jak ustalono, 26-latka przygotowywała się do tego od piątku.

Kobieta, gdy zadała ciosy dziecku, zadzwoniła do swojego znajomego.

- Powiedziała mu, że ugodziła dziecko nożem i że chce się otruć, wypijając truciznę, którą sama przygotowała. To ten znajomy powiadomił służby – zadzwonił na 112 – tłumaczy rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

W mieszkaniu w momencie zdarzenia przebywała kobieta z córką. Mieszkają tam z krewną, babcią dziewczynki, a matką 26-latki, jednak w momencie zdarzenia nie było jej w domu. Dziewczynka w ciężkim stanie została zabrana do szpitala, gdzie tego samego dnia, wczesnym popołudniem zmarła na stole operacyjnym, a matkę zatrzymano do wyjaśnienia.

- Otrzymaliśmy wiadomość z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w jednym z mieszkań mogło dojść do ugodzenia nożem, dlatego na miejsce pojechała policja – mówi mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu.

Czytaj także: Zabójca Zyty Michalskiej spod Wrześni stanie przed sądem. 27 lat po zbrodni rusza proces Waldemara B. Oskarżony przyznał się do winy

Kobieta była trzeźwa, nie było wcześniej żadnych niepokojących zdarzeń z udziałem tej rodziny.

Przestępcy z Wielkopolski

Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widział...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świat żegna Franciszka. Tłumy wiernych na Placu św. Piotra

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

ale naród polski przecież pomaga ukraińcom, teraz białorusinom bo tam taka wielka bieda ale swoim to już nie bo po co, nie będzie się czym chwalić przed innymi, a oni i tak nas mają głęboko w poważaniu

W
WSTYD I HANBA

MOZE WRESZCIE CZAS NA ROZMOWY W URZEDACH DLACZEGO TAKICH LUDZI PRZYBYWA , TEJ NEDZY I PATOLOGII A JASNIEPANSTWO URZEDASY OBZERAJACE SIE W SWOCH OFFICES MOZE BY SIE W KONCU WZIELI DO ROBOTY , ZA POMOC ROSNACEJ W SILE PATOLOGII

z
zarzad miast

edukcja seksualna obowiazkowa w dzielnicach nedzy i patologiii , co tam sie dzieje to sptrach pomyslec, sieczka w glowach a faweli przybywa , ci ludzie sa pozbawieni pomocy emocjhonalnej , brak psychologow i streetworkerow , obserwujacych tych ludzi , ci ludzie nie maja sie do kogo zwrocic a 500 plus rozwydrzyl patolskie towarzycho , czas na uscislenie kontroli l wtyd prezydencie miasta ktory dobrze wiesz o takich dzielnicach gdzie grzech, kryminal i rozpusta rzadzi , a wszyscy udaja ze takich dzielnic i ludzi nie ma , wiemy wiemy , nasjwazniejsi sa developerzy i ich nowe inwestycje a wy prymitywy [wulgaryzm]cie i sie mordujcie

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska