https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prace archeologiczno-antropologiczne pod Włocławkiem. Szukali szczątków obrońców Wisły 1920

Joanna Chrzanowska
Prace archeologiczno-antropologiczne w Łęgu-Witoszynie pokazały, że pod mogiłą nie ma szczątków ludzkich
Prace archeologiczno-antropologiczne w Łęgu-Witoszynie pokazały, że pod mogiłą nie ma szczątków ludzkich fot. Paweł Czarniak
Badania archeologiczno-antropologiczne pod Włocławkiem to efekt starań grupy włocławian, którzy chcieli rozwiać wszelkie wątpliwości związane z mogiłą ośmiu żołnierzy, którzy polegli w walce z bolszewikami w 1920 roku. W pracach pomagali uczniowie Zespołu Szkół Akademickich im. Obrońców Wisły 1920 roku we Włocławku.

Badania archeologiczno-antropologiczne pod Włocławkiem

Badania archeologiczno-antropologiczne to efekt starań grupy włocławian, którzy chcieli rozwiać wszelkie wątpliwości związane z mogiłą ośmiu żołnierzy, którzy polegli w walce z bolszewikami w 1920 roku. W pracach pomagali uczniowie Zespołu Szkół Akademickich im. Obrońców Wisły 1920 roku we Włocławku.

- Razem z Piotrkiem Buszem znaleźliśmy dwa lata temu tę mogiłę, pochyliliśmy się nad nią – mówi Marek Jędrzejewski, włocławianin. - Chcemy szukać prawdy. Przez 98 lat nikt o tej mogile nie wiedział.

Pod mogiłą ośmiu obrońców Wisły 1920 nie było szczątków ludzkich

W miejscu wyznaczonej mogiły nie znaleziono szczątków ludzkich. Jak podkreśla archeolog Alicja Drozd-Lipińska z Katedry Biologii Człowieka UMK w Toruniu, nie oznacza to, że legenda jest nieprawdziwa. Jak podkreślają historycy, żołnierze mogli zostać pochowani w najbliższej okolicy lub mogli zostać ekshumowani. W miejscu wykopów znaleziono kilka łusek amunicji oraz fragment okopu.

- Zweryfikowaliśmy tę mogiłę, choć de facto nią nie jest – mówiła w relacji live na Facebooku Alicja Drozd-Lipińska z Katedry Biologii Człowieka UMK w Toruniu. . - Jest to niewątpliwie miejsce, które wymaga upamiętnienia. Jest bowiem związane z walkami 1920 roku.

W tym miejscu mogła rozpocząć się obrona Włocławka

Pozwolenie na prace archeologiczne wydane jest do końca 2020 roku.

- Znajdujemy się na fragmencie przedmościa włocławskiego – mówił na miejscu w środę Tomasz Wąsik, kierownik Muzeum Historii Włocławka. Bez wątpienia między 14, 15, a 16 sierpnia 1920 roku tutaj toczono walki o Włocławek. Teren jest pagórkowaty, przy odpowiednim wykonaniu umocnień polowych i zapór inżynieryjnych można tutaj stosunkowo niewielkimi siłami dosyć skutecznie się bronić. Walka się odbyła, o czym świadczą znalezione pozostałości, łuski karabinowe i jeszcze parę innych drobnych przedmiotów. Pytanie jeszcze, kto tutaj walczył. Bez wątpienia z jednej stronie atakowały oddziały 15 dywizji kawalerii, kondywa Pawła Czugunowa. Trzeba to skonfrontować z mapami, sprawdzić, jacy żołnierze naszych oddziałów tutaj zajmowali pozycje. Ponieważ jest to część skrajna odcinka zachodniego przedmościa z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że byli to kawalerzyści ze szwadronu zapasowego 2. pułku szwoleżerów bądź żołnierze 4. kompanii batalionu zapasowego 14. pułku piechoty lub piesi artylerzyści z baterii zapasowej 4. pułku artylerii polowej.

Grupa włocławian, która chce dociec, jaka była prawda, nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i zapowiada, że to jeszcze nie koniec.

Trwa głosowanie...

Czy wciąż przestrzegasz reżimu sanitarnego?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska