Koncepcję wystawy, która od 10 listopada gości w CSW, stworzyła reżyserka i artystka multimedialna Saskia Boddeke. Ekspozycja składa się z ponad 120 prac i multimedialnych instalacji, które podzielono na trzy części.
Zobacz także: 27. edycja EnergaCamerimage [zdjęcia]
Pierwsza z nich, to multimedialna instalacja nawiązująca do świata bliskiego artystce. - Całość jest interpretacją motywu czterech jeźdźców Apokalipsy - artystyczną diagnozą współczesności, poetycką, metaforyczną opowieścią o podstawowych ludzkich prawach: do edukacji, wolności słowa, przekonań religijnych lub ich braku, a także o prawie do dorastania w bezpiecznym i zdrowym środowisku - czytamy w opisie wystawy na stronie CSW.
Druga części wystawy, to "Atelier Greenawaya" – przestrzeń, w której artysta pracuje otoczony swoimi obrazami, przedmiotami i atrybutami malarskimi. Jak informuje CSW, przez trzy dni Greenaway będzie tworzył na oczach widzów nowe kompozycje artystyczne. Sfilmowany zapis jego pracy będzie później wyświetlany na stole, na którym tworzył swoje dzieła w Toruniu.
"Nieme kino", to ostatni elementem ekspozycji. Tutaj, na wygodnych kanapach, można obejrzeć film dokumentalny „Alfabet Greenawaya”, opowiadający o córce pary Pip i relacjach łączących ją z ojcem artystą.
Warto dodać, że wystawie towarzyszy także przegląd jedenastu filmów Greenawaya i innych europejskich artystów, którzy w swojej twórczości inspirowali się malarstwem. W CSW wyświetlone zostaną m.in.: "Kontrakt rysownika" i "Straż nocna" Petera Greenawaya, "Siódma pieczęć" Ingmara Bergmana, "Paula" Christiana Schwochowa, "Andriej Rublov" Andrieja Tarkowskiego, "Edvard Munch" Petera Watkinsa
