Wystawa jubileuszowa złożona z ponad 100 dzieł kilkudziesięciu artystów to kwintesencja zbiorów Muzeum, które liczą obecnie ponad 25 tysięcy obiektów. Znajdziemy tu m.in. obrazy Stanisława Frenkla, Zygmunta Turkiewicza i Marka Żuławskiego, które wyeksponowane na stałe na okazałej klatce schodowej prowadzącej do sal muzealnych. To pierwszy akord w podróży przez wyjątkowy świat sztuki.
Wystawy nie tylko w Collegium Maximum
Centralnym punktem tej wyjątkowej prezentacji jest ponad 30 prac Haliny Nałęcz. Jej dzieła zachwycały już nie tylko w Toruniu, lecz także w Wilnie i Londynie. Amfilada sal muzealnych będzie wypełniona najciekawszymi i najcenniejszymi dziełami sztuki, od malarstwa olejnego po rzeźbę, grafikę, rysunki i szkice, autorstwa wielu uznanych artystów-emigrantów, takich jak Jankiel Adler, Adam Kossowski, Bronka Michałowska i Janina Baranowska.
Wyjątkowym gościem wernisażu był Andrzej Borkowski, ceniony malarz i grafik z Wielkiej Brytanii. Ekspozycję będzie można podziwiać aż do 28 czerwca 2024 roku.
Dzieła z kolekcji Muzeum Uniwersyteckiego można również oglądać w Centrum Sztuki Współczesnej "Znaki Czasu" w Toruniu. Aktualnie trwa tam wystawa prac Marka Żuławskiego, której termin został przedłużony do 7 stycznia 2024 roku.
Gest Leszka Balcerowicza
Muzeum Uniwersyteckie mieści się w okazałym budynku przy Placu Rapackiego wzniesionym w 1906 r. z przeznaczeniem na Bank Rzeszy i przez lata użytkowanym przez Narodowy Bank Polski. Obiekt został przekazany uczelni w 2003 roku decyzją ówczesnego prezesa NBP – Leszka Balcerowicza (doktora honoris causa UMK). Obiektowi nadano nazwę Collegium Maximum (Kolegium Największe). Podczas adaptacji zachowano zabytkowy charakter pierwotnego układu, detale sufitów, klatki schodowej i okien, ale dostosowano budynek do nowych celów. Projekt adaptacji wnętrz gmachu, a także wyposażenia sali senatu i przyszłego Muzeum (szafy, gabloty, ławy i stele rektorskie) opracował architekt Andrzej Ryczek.
Nietypowy pomysł na muzeum
Z ideą utworzenia Muzeum Uniwersyteckiego wystąpił w 2005 roku prof. Jan Kopcewicz, rektora UMK. Pomysłodawcą koncepcji muzeum był dr Mirosław A. Supruniuk, ówczesny dyrektor Biblioteki Uniwersyteckiej, której instytucja ta obecnie podlega. Ponieważ UMK, jako stosunkowo młoda uczelnia, nie posiada wnętrz, świadectw, artefaktów czy dokumentów długiej historii własnej, którymi mogłaby się chwalić, pojawił się pomysł, by Muzeum łączyło rolę opiekuna tradycji i symboli Uniwersytetu z tworzeniem nowoczesnego i unikatowego warsztatu do badań dla historyków sztuki i kultury. Ten drugi cel – na wzór uniwersytetów amerykańskich – był możliwy dzięki wspaniałomyślności i darom przyjaciół Uniwersytetu z całego świata – głównie polskich emigrantów, artystów tworzących na różnych kontynentach.
Muzeum Uniwersyteckie prowadzi również działalność naukową i dydaktyczną.
