Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pracownice i była prezeska Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami w Grudziądzu na ławie oskarżonych

nemo
Łukasz Ernestowicz
Czy mieszkańcy MPGN-u "fundowali" byłej prezesce spółki prywatne wyjazdy? Zdaniem prokuratury Hanna S. trzykrotnie nakazała wypisanie fikcyjnych delegacji. Jej dawne współpracownice zapewniają, że m.in. po to, aby opłacić swój powrót z drogich wakacji.

pomorska.pl/grudziadz

Więcej informacji z Grudziądza znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/grudziadz

Dziś rozpoczął się proces w tej sprawie przeciwko trzem kobietom: Hannie S., Jolancie P., dyrektorce do spraw nieruchomości w MPGN-ie oraz Agnieszce M., głównej księgowej w spółce. Prokuratura zarzuca im rozliczanie i zatwierdzanie fikcyjnych delegacji - łącznie na kwotę około 1,3 tys zł.

Powrót autem z wakacji za pieniądze spółki

Jolanta P. i Agnieszka M. odmówiły składania wyjaśnień na sali sądowej. Sędzia odczytał zeznania jakie złożyły w prokuraturze. Zdaniem księgowej w spółce za rządów Hanny S. panowała atmosfera strachu. Jeśli ktoś przeciwstawiał się byłej prezesce, automatycznie narażał się na zwolnienie z pracy. Hanna S. miała ingerować w życie prywatne pracowników, wysyłać zastraszające sms-y, stosować mobbing. Fikcyjne delegacje były wystawiane na Jolantę P., ale większość pieniędzy i tak otrzymywała Hanna S. W sierpniu 2008 roku, wracając z wakacji z Tunezji, była prezeska miała zażądać od Jolanty P. przyjazdu po nią na lotnisko w Gdańsku. Koszty podróży autem pokryto z pieniędzy spółki miejskiej.

Więcej o sprawie jutro w "Pomorskiej"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska