O sprawie bardzo szybko napisał portal lokalnego radia weekendfm.pl. Dziennikarz Wojciech Piepiorka rozmawiał z poszkodowanymi i wskazał, że są oni pracownikami pomorskiego Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie. Tematem zainteresowały się ogólnopolskie media, m.in. TVP, ale w tamtych materiałach skupiano się już głównie na jednej z ofiar. - pisze Onet.
Chodzi o Mariusza Birosza, członka PiS, którego dom i brama garażowa zostały pomazane wulgarnymi napisami, atakującymi PiS.
Podobnych ataków w okolicy było więcej. Rzecznik człuchowskiej policji Sławomir Gradek potwierdza w rozmowie z Onetem, że w kilku różnych miejscach uszkodzono łącznie cztery auta, podpalono budynek gospodarczy (właściciel oszacował wstępnie straty na około 100 tys. zł), a także zniszczono patriotyczną tablicę, upamiętniającą walczących na Kresach Żołnierzy Wyklętych. Jest też zgłoszenie o zniszczeniach, o których mówi wyżej Birosz.
Poszkodowanych jest tutaj kilka osób, pracowników Nadleśnictwa Czarne Człuchowskie. W rozmowie z Onetem potwierdza to rzecznik placówki Paweł Winnicki. - Głęboko wierzymy, że policja dotrze do sprawców. Potępiamy wszelkie akty wandalizmu - mówi Onetowi.
W Nadleśnictwie Czarne Człuchowskie pracuje kilkadziesiąt osób. Dlaczego sprawcy upatrzyli sobie właśnie pracowników tego nadleśnictwa? Czy mogła to być zemsta? - Na to pytanie muszą odpowiedzieć już policjanci. My pracujemy normalnie. Taki jest nasz obowiązek - odpowiada nam Winnicki.
Być może w złapaniu sprawcy pomoże nagroda, ale nie została ona jeszcze wyznaczona. Nieoficjalnie mówi się o kwocie pięciu tysięcy złotych.
Wulgarne napisy przeciwko PiS, to jedno. Ale te wszystkie ataki mogą być ze sobą powiązane. Jestem prezesem Stowarzyszenia Brygady Inki, a nadleśniczy, któremu ktoś spalił budynek, wspiera wiele naszych patriotycznych i chrześcijańskich inicjatyw. Proszę zauważyć, że ktoś zniszczył też tablicę ku pamięci Żołnierzy Wyklętych, tablicę, która była na budynku Nadleśnictwa. Zbliżają się wybory. Może tamtej stronie nasze działania się nie podobają. - wysnuwa hipotezę na łamach Onetu Birosz.
Źródło: Onet.pl.
