Trzynasta emerytura to jedna z pięciu obietnic, stanowiących tzw. "piątkę Kaczyńskiego", czyli zapowiedzi pięciu programów, które zostaną wdrożone przez partię rządzącą. Jarosław Kaczyński ogłosił swoją "piątkę" w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego, co - zdaniem wielu analityków - miało duży wpływ na znaczące zwycięstwo PiS-u w majowych wyborach.
Trzynasta emerytura przysługuje wszystkim emerytom - bez wyjątku. Taką informację ogłosił 26 marca po posiedzeniu rządu premier Mateusz Morawiecki. W sumie pieniądze przysługują więc 9 800 000 emerytów i rencistów. Od początku "Emerytura Plus" miała być jednorazowym świadczeniem pieniężnym dla emerytów i rencistów w wysokości najniższej emerytury, czyli 1100 zł brutto. Teraz Prawo i Sprawiedliwość zapowiada jednak, że po wygraniu jesiennych wyborów wprowadzi trzynastą emeryturę co roku.
- Jeśli będzie rządzić PiS, trzynasta emerytura w każdym następnym roku będzie wypłacana. My zdecydowaliśmy się, aby w tym roku to było świadczenie wprowadzone na ten rok z zamiarem, że chcemy je zmienić w ustawowe świadczenie od roku przyszłego - oświadczył wicepremier Jacek Sasin w Jedynce Polskim Radiu.
- To będzie rzeczywiście uzależnione od tego, czy będziemy mogli dalej sprawować władzę. Nie chcemy zaciągać obowiązku w sytuacji, kiedy nie wiemy, czy będziemy w kolejnej kadencji rządzić - dodał Sasin.
