Od 1 stycznia zmienia się kilka zapisów prawnych dotyczących ruchu drogowego.
- Jednym z nich jest właśnie to, że kierowcy, których fotoradar uchwycił na przekraczaniu dopuszczalnej prędkości nie będą musieli już tak często stawać przed sądem - mówi Andrzej Szczepański, zastępca naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego KPP w Chełmnie. - Czas na ukaranie wydłużono z 30 do 180 dni. To korzystne dla kierowców, ponieważ kiedy samochód mają na przykład w leasingu to wysyłamy fax do banku. Zanim ten odszukał i dotarł do kierowcy z informacją, mijało tyle czasu, że musieliśmy sprawę kierować bezpośrednio do sądu. Po wejściu w życie przepisu zmniejszy się liczba tych spraw w sądach rejonowych. Chodzi między innymi o ekonomię, dzięki temu sądy zaoszczędzą.
Postępowanie mandatowe z kolei zostanie wydłużone.
- Jeśli złapiemy kogoś na gorącym uczynku lub po popełnieniu wykroczenia, spiszemy go i będzie miał 14 dni na zastanowienie się czy przyjmuje mandat czy mamy sprawę kierować do sądu - informuje policjant. - Dotąd na "przespanie się" z problemem i podjęcie decyzji miał zaledwie trzy dni.
Policjant nie będzie musiał spieszyć się, jak dotychczas, z wypisaniem mandatu zaocznego.
- Kiedy kierowca stoi na zakazie, a nie ma go przy aucie, ale my wiemy, że to auto pana "X", dostaje mandat - dodaje Andrzej Szczepański. - Zostaje wezwany, wypisujemy mu mandat, za który musi zapłacić w ciągu 14 dni. Jeśli się nie stawi i nie zapłaci w tym czasie - sprawa trafia do Sądu Grodzkiego. Teraz będzie na to 90 dni.
Ponadto, od 1 stycznia zwiększa się dopuszczalna prędkość jazdy ze 130 do 140 km/h na autostradach dla pojazdów o dopuszczalnej masie 3,5 t. Zaś na drogach ekspresowych dwujezdniowych w jednym kierunku ruchu zamiast do 110 będą mogły przyspieszyć do 120 km/h.
Prawo. Mniej spraw będzie trafiało do sądu
(mona)

Od nowego roku policjant będzie miał więcej czasu na ukaranie kierowcy mandatem za przekroczenie prędkości uchwycone na zdjęciu z fotoradaru. Obecnie, gdy mandatu nie wystawi w ciągu 30 dni, sprawa trafia do Sądu Grodzkiego.