Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prawo. Uwaga z pracą na emeryturze! Najpierw trzeba się zwolnić!

Jolanta Zielazna
fot. sxc.hu
Kolejny antykryzysowy pomysł rządu. Emeryci będą musieli rozwiązać umowę o pracę zanim przejdą na emeryturę. Tak, jak było do 8 stycznia 2009 roku.

Powrót do przeszłości

Tak krótko można określić nowy pomysł ministerstwa pracy.
Od 9 stycznia 2009 r., pracownicy, którzy osiągnęli ustawowy wiek emerytalny nie muszą zgłaszać pracodawcy, że przechodzą na emeryturę. Mogą pobierać świadczenie i bez rozwiązywania umowy spokojnie dalej pracować.

Minister chce wrócić do poprzednich rozwiązań. Dotyczyłoby to także tych osób, które już korzystają z emerytury. To znaczy, że jeśli emeryt zechce dalej pracować u dotychczasowego pracodawcy, będzie musiał zwolnić się choć na jeden dzień i na nowo podpisać umowe o pracę. Szefowa resortu twierdzi, że nie oznacza to działania prawa wstecz, bo zainteresowane osoby nie musiałyby zwracać otrzymanych świadczeń. Miałyby też pięć miesięcy na uregulowanie sprawy z pracodawcą.

- Nam się ten pomysł nie podoba - mówi Adam Ambrozik, ekspert konfederacji pracodawców prywatnych Pracodawcy RP. - Z przejściem pracownika na emeryturę wiążą się koszty, bo trzeba mu wypłacić odprawę i pracodawcy może się zwyczajnie nie opłacać zwolnienie i zatrudnienie na nowo.

W ocenie eksperta niewielu pracodawców zdecyduje się ponownie zatrudnić emeryta na etat, może zaproponować umowę - zlecenie lub o dzieło. - Jesteśmy za tym, by była możliwość pracy na emeryturze, bo to zwiększa aktywności osób w wieku 50+. Promujemy zresztą zarządzanie wiekiem. I młodsi, i starsi pracownicy mają swoje naturalne zalety.

Tak też resort pracy uzasadniał to rozwiązanie w 2008 roku, gdy je wprowadzał. Była to realizacja programu "Solidarność pokoleń", który miał zwiększyć aktywność osób po 50. na rynku pracy.
Teraz zaś ministerstwo twierdzi, że w warunkach kryzysu trzeba odzyskać miejsca pracy zajmowane przez emerytów (sic!).

- Nie można zepchnąć emerytów z rynku pracy, żeby zrobić miejsca dla młodych - nie zgadza się z minister Adam Ambrozik. - Emerytury nie są wysokie i dorabianie to nic złego.

Nie ma jednak pewności, że na zwolnione przez emeryta miejsce zostanie przyjęta inna, młodsza osoba.

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska