. - Przede wszystkim musi być sprzęt, bo nie ma pożytku z żołnierzy, których nie można przewieźć względnie bezpiecznie, czy wyposażyć w broń - powiedział Donald Tusk dziennikarzom (wszystkie wypowiedzi premiera cytujemy za TVN24).
Nie wykluczył wysłania kolejnych żołnierzy do Afganistanu.
- Ale sygnały muszą wyjść stad. Jeśli będzie potrzeba większej ilości żołnierzy, to będziemy gotowi taką decyzje podjąć. Na razie potrzeba szybkich, odważnych decyzji dotyczących sprzętu i procedur jego zakupu - stwierdził szef rządu.
Dodał, że środki Ministerstwa Obrony Narodowej muszą być skuteczniej lokowane i dlatego liczy w tym względzie na szefa MON Bogdana Klicha.
Donald Tusk podziękował żołnierzom. Powiedział też, że Polska jest z nich dumna.
- Dzisiaj, w tej być może najtrudniejszej służbie, chodzi o bezpieczeństwo naszej ojczyzny. Jeśli dziś czcimy pamięć wszystkich bohaterów, także tych z ostatnich dni, to robimy to z głęboką wiarą, że ich cierpienie, śmierć ma najgłębszy sens. Żołnierze polscy, którzy narażają swoje zdrowie i życie, płacą tę cenę po to, aby w przyszłości Polacy i polscy żołnierze nie musieli tej ceny płacić tam nad Wisłą - powiedział premier.
Nawiązując do śmierci kapitana Daniela Ambrozińskiego, zwrócił uwagę, że 15 sierpnia, "dzień dumy z oręża polskiego, dzień dumy z odwagi polskich żołnierzy na przestrzeni dziejów", stał się dniem żałoby po "kolejnym bohaterze w dziejach polskiego oręża".
Przypomnijmy, kapitan Ambroziński zginął w poniedziałek w wyniku ran postrzałowych, odniesionych podczas wymiany ognia w ataku talibów na patrol w afgańskim dystrykcie Ajristan.
- Gdziekolwiek polski żołnierz ginie, ginie po to, aby Polacy mogli żyć bezpiecznie w swojej ojczyźnie - podkreślił premier - Chylę nisko czoła przed odwagą poświęceniem i bohaterstwem wszystkich polskich żołnierzy w Afganistanie, a także na innych misjach. Chciałem Wam bardzo podziękować w imieniu wszystkich Polaków, za to co tutaj robicie - dodał.
Premier zapowiedział, że rząd zrobi wszystko, by służba polskich żołnierzy w Afganistanie była możliwie bezpieczna.
- Zadaniem mojego rządu jest, abyście mogli swoją służbę wykonywać w coraz lepszych, bezpieczniejszych warunkach. Aby zapewnić wam większe bezpieczeństwo, większy komfort na polu walki, lepszy sprzęt - wyliczył premier.