Prezes Mariusz Paluch reklamuje program "Teraz ja", zapowiada cenne nagrody

Pomysł nie jest odkrywczy, bo naśladuje telewizyjny program "Mam talent", czego organizatorzy bynajmniej nie ukrywają. Twierdzą, że się na tym formacie wzorowali, bo bije on rekordy oglądalności. Może w Chojnicach także padnie jakiś rekord?

Idea jest taka, by pokazać na scenie, co się potrafi najlepiej. 14 listopada będzie casting w hali Centrum Parku, a wielki finał 22 listopada. Trwa właśnie promocja przedsięwzięcia, bo do każdego domu mają dotrzeć ulotki z reklamą "Teraz ja".
- Tyle się u nas narzeka, że nic się w Chojnicach nie dzieje, że nic się nie robi - mówi Paluch. - Postanowiliśmy pokazać, że nie do końca jest to prawda.

W finale publiczności ma się pokazać dwudziestka najlepszych, oceni ją komisja złożona z przedstawicieli biznesu i władz samorządowych. Nagrodę główną - dwuosobową wycieczkę w wybrane miejsce, wartą kilka tysięcy złotych, ufundowało biuro podróży Barbary Stasińskiej. Ale będą też inne cenne nagrody, jak przejażdżki weekendowe samochodem z pełnym bakiem czy kolacje w restauracji.
Ciekawym pomysłem jest jury dziennikarskie, które ma też ufundować jakąś nagrodę, bo być może jego werdykt nie do końca będzie się pokrywał z wyborem oficjalnej komisji.