W porannej audycji „Sygnały dnia” słuchacze programu I Polskiego Radia mogli usłyszeć wiele przemyśleń ministra na temat nawałnicy. Minister wypowiadał się na temat działania rządu w kwestii pomocy poszkodowanym. Ale nie tylko, mowa była też o systemie ostrzegania. Jednym z aspektów jego prawidłowego działania jest sprawna sieć telefonii komórkowej, a konkretnie jej przekaźników. Dziennikarz prowadzący audycję zauważył, że komórki w wielu miejscach nie działają i jest to zawodne źródło przekazywania wszelkich informacji.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Minister odpowiedział, że rozmawiał na ten temat z samorządowcami z województwa kujawsko-pomorskiego.
- Sprawa wygląda w ten sposób: przekaźniki, stacje przekaźnikowe telefonii komórkowej nie są wyposażone w agregaty i w sytuacji braku dostępu energii elektrycznej ten system pada - dowodził Błaszczak.
Jak sprawdziliśmy u operatorów - żadne prawo czy regulacja nie wymaga umieszczania agregatów przy przekaźnikach. Jednak operatorzy we własnym interesie w ogromnej liczbie przypadków takie agregaty umieszczają, aby zapewnić odpowiednią jakość swoich usług.
W kolejnej części wywiadu minister powiedział, że sytuacja z siecią komórkową jest o tyle utrudniona, że: - Firmy telefonii komórkowej to jest w większości kapitał obcy, a więc... No ale jest kwestia stworzenia odpowiednich wymagań odnośnie infrastruktury...
Padło też pytanie, czy wtedy, kiedy opracuje się nowe prawo, wszyscy muszą je spełniać.
- Tak, ale jednak kapitał ma narodowość i widzę większe zaangażowanie firm, które są polskimi firmami w niesienie pomocy niż firm, które są przedstawicielami obcego kapitału. Ale to rzeczywiście, mówię to tylko tak na marginesie, podkreślając, że ten system też trzeba usprawnić - mówił Błaszczak.
Przedstawiciele wszystkich sieci nie chcą komentować wypowiedzi ministra. Jak ujął to jeden z rzeczników: nie zamierzają być składnikiem politycznego bigosu, w którym topi się sprawę nieudolności rządu. Poza tym nie trzeba kazać umieszczać agregatów, skoro one są.
Info z Polski - 17 sierpnia 2017 roku.