
Problemy z wodą w Inorocławiu? Sprawna akcja "wodociągów"
- Wszystko odbyło się tak, jak zaplanowaliśmy. Udało się nam całą akcję przeprowadzić sprawnie i bez większych skutków ubocznych - komentuje prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Stanisław Kowalewski.
Wielu inowrocławian dziwiło się, że ostrzegano o możliwości braku wody w kranach, a u nich w domach woda była przez całą noc.
- To zasługa niezwykle sprawnej akcji pracowników wodociągowej spółki, którzy w strugach deszczu przeprowadzili skomplikowaną "operację" techniczną - podkreśla Jarosław Hejenkowski z inowrocławskiego ratusza.
Już wiele dni wcześniej ostrzegaliśmy inowrocławian, że w nocy z poniedziałku na wtorek w kranach w całym mieście zabraknie wody. Dziś wielu mieszkańców sygnalizowało, że wodę mieli. Pojawiały się nawet pytania, czy zaplanowane prace zostały w ogóle przeprowadzone?
- Wszystko odbyło się tak, jak zaplanowaliśmy. Udało się nam całą akcję przeprowadzić sprawnie i bez większych skutków ubocznych. Woleliśmy jednak ostrzec mieszkańców przed możliwością braku wody, niż postawić ich w sytuacji, że wody by nie był, a nikt nie ostrzegał - wyjaśnia prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Stanisław Kowalewski.
Tłumaczy, że na czas prac woda była nadal dostarczana do mieszkańców, głównie na niższych kondygnacjach, z ujęcia w Trzaskach. Na szczęście Inowrocław ma dwa źródła zaopatrzenia w wodę, co w tym przypadku wywołało dobre skutki.
Nocna akcja pracowników spółki polegała na wymianie zasuwy na głównej magistrali wodociągowej. Urządzenie miało już ponad 40 lat i nie spełniało swojej funkcji. Nowa zasuwa umożliwi, w wypadku poważnej awarii, zamykanie tylko części osiedlowych ujęć wody, a nie całego miasta.
- Dziękuję pracownikom Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji za sprawne i szybkie przeprowadzenie prac modernizacyjnych – mówi prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Warto zaznaczyć, że nocna wymiana zasuwy w ul. Toruńskiej przy siedzibie aeroklubu była dodatkowo utrudniona ze względu na padający ciągle deszcz.

Problemy z wodą w Inorocławiu? Sprawna akcja "wodociągów"
- Wszystko odbyło się tak, jak zaplanowaliśmy. Udało się nam całą akcję przeprowadzić sprawnie i bez większych skutków ubocznych - komentuje prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Stanisław Kowalewski.
Wielu inowrocławian dziwiło się, że ostrzegano o możliwości braku wody w kranach, a u nich w domach woda była przez całą noc.
- To zasługa niezwykle sprawnej akcji pracowników wodociągowej spółki, którzy w strugach deszczu przeprowadzili skomplikowaną "operację" techniczną - podkreśla Jarosław Hejenkowski z inowrocławskiego ratusza.
Już wiele dni wcześniej ostrzegaliśmy inowrocławian, że w nocy z poniedziałku na wtorek w kranach w całym mieście zabraknie wody. Dziś wielu mieszkańców sygnalizowało, że wodę mieli. Pojawiały się nawet pytania, czy zaplanowane prace zostały w ogóle przeprowadzone?
- Wszystko odbyło się tak, jak zaplanowaliśmy. Udało się nam całą akcję przeprowadzić sprawnie i bez większych skutków ubocznych. Woleliśmy jednak ostrzec mieszkańców przed możliwością braku wody, niż postawić ich w sytuacji, że wody by nie był, a nikt nie ostrzegał - wyjaśnia prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Stanisław Kowalewski.
Tłumaczy, że na czas prac woda była nadal dostarczana do mieszkańców, głównie na niższych kondygnacjach, z ujęcia w Trzaskach. Na szczęście Inowrocław ma dwa źródła zaopatrzenia w wodę, co w tym przypadku wywołało dobre skutki.
Nocna akcja pracowników spółki polegała na wymianie zasuwy na głównej magistrali wodociągowej. Urządzenie miało już ponad 40 lat i nie spełniało swojej funkcji. Nowa zasuwa umożliwi, w wypadku poważnej awarii, zamykanie tylko części osiedlowych ujęć wody, a nie całego miasta.
- Dziękuję pracownikom Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji za sprawne i szybkie przeprowadzenie prac modernizacyjnych – mówi prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza.
Warto zaznaczyć, że nocna wymiana zasuwy w ul. Toruńskiej przy siedzibie aeroklubu była dodatkowo utrudniona ze względu na padający ciągle deszcz.