https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Proces dzieciobójczyni z Inowrocławia. Udusiła Filipka szalikiem

Maciej Czerniak, [email protected], tel. 52 326 31 41
Natalia S. nie potrafi wyjaśnić, dlaczego zabiła synka. Grozi jej 25 lat więzienia, albo dożywocie.
Natalia S. nie potrafi wyjaśnić, dlaczego zabiła synka. Grozi jej 25 lat więzienia, albo dożywocie. Andrzej Muszyński
Natalia S. przyznała się do zabicia swojego 1,5-rocznego synka. Po wszystkim miała powiedzieć: "Już nikt inny go nie wychowa". Grozi jej dożywocie.

Dzisiaj w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy zeznawała niedoszła teściowa 22-letniej Natalii S.

- Nie wiem, jak do tego mogło dojść - Danuta W., matka ojca uduszonego Filipka odpowiadała na pytania sędzi Małgorzaty Bonisławskiej-Kani. - Przedtem, jeszcze w ciąży Natalia często przychodziła do mnie. Pomagała mi, była uczynna. Potem zaglądałam do nich dwa, trzy razy w tygodniu. Dziecku niczego nie brakowało.

Tragedia rozegrała się w nocy z 2 na 3 kwietnia ubiegłego roku w mieszkaniu przy ulicy Toruńskiej w Inowrocławiu. Lekarz pogotowia wezwany na miejsce przez policję tuż po północy stwierdził zgon dziecka.

Czytaj: Tragedia w Inowrocławiu. Mały Filip zamordowany? [wideo],

- Chłopiec leżał na łóżku na wznak, nie dawał oznak życia - lekarz zeznawał w sądzie. - Dziecko miało już podsychające rogówki, co oznaczało, że zgon musiał nastąpić jakiś czas wcześniej. Na szyi widać było znaki duszenia. W domu była matka i jeszcze jakaś kobieta. Matka dziecka zachowywała się wulgarnie w stosunku do policjantów, którzy jeszcze przed nami weszli do mieszkania. Na pytanie, co się stało, nie odpowiedziała, tylko odparła: "Już nikt inny tego dziecka nie będzie wychowywał".

Wcześniej tego samego dnia Daniel W., ojciec Filipka był u swojej mieszkającej nieopodal matki.

Już we wtorek, podczas pierwszej rozprawy w procesie Natalia S. przyznała się do zabójstwa. Odmówiła jednak składania wyjaśnień. Szlochała.

Czytaj: Jest zarzut zabójstwa dla Natalii S. Są też wyniki sekcji zwłok Filipka

Więcej przeczytasz w czwartek, w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nieznane

sosna byla mi bliska. nie sadzilam ze jest zdolna do takich czynow ale coz jak widac nigdy nie poznasz czlowieka do konca,smutne. 

G
Gość

powinni sosence dac dozywocie

M
Misiek

Jej dożywocie a morderca 4 chłopców wychodzi na wolność po 25 latach. Wstyd......

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska