
W Sądzie Rejonowym w Grudziądzu dobiegł końca proces Przemysława G. oskarżonego o gwałt na nastolatku. Do zdarzenia doszło w lutym ub. roku w Łasinie w powiecie grudziądzkim. O jaki wyrok dla gwałciciela wnoszą strony?

Michał Wiechecki, adwokat, pełnomocnik rodziny pokrzywdzonego chłopca: - To był haniebny czyn. Wnioskujemy o najwyższy wymiar kary dla sprawcy, czyli 12 lat pozbawienia wolności z możliwością przedterminowego ubiegania się o warunkowe zwolnienie po upływie 10 lat.

Ponadto mecenas Michał Wiechecki wnosił do sądu o zakaz zbliżania się i kontaktowania oskarżonego z pokrzywdzonym chłopcem i jego rodzicami oraz zakaz zbliżania się do szkół podstawowych i średnich na odległość nie mniejszą niż 200 metrów.
Także prokuratura sformułowała zbliżony wniosek co do wymiaru kary dla Przemysława G.
Wyrok za półtora tygodnia.
*Proces toczył się za "zamkniętymi drzwiami" ze względu na dobro pokrzywdzonego chłopca.

Do zdarzenia doszło zimą ub. roku w toalecie jednego z barów w Łasinie w "biały dzień" . Według prokuratury 35-letni, rosły Przemysław G. pod groźbą zgwałcił 15-latka, który przebywał w barze w oczekiwaniu na obiad na wynos. Niemal natychmiast pracownicy zaalarmowali policję. G. trafił do aresztu, gdzie nadal przebywa. Nie przyznawał się do popełnienia zarzucanego czynu.
*Mężczyzna ten już pięć lat temu był oskarżony o ten sam czyn na innym chłopcu. Wówczas został uniewinniony.