Profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału we wrocławskim szpitalu zakaźnym przy Koszarowej, pochwalił decyzję premiera o wprowadzeniu w całym kraju żółtej strefy i restrykcji w tym nakazu noszenia maseczek wszędzie.
- To się dzieje w wielu krajach – mówi Krzysztof Simon. - Jest jesień, kumulują się choroby, jest źle.
Pytanie czy nowe obostrzenia zatrzymają rozprzestrzenianie się wirusa?
- Nie wiem – odpowiada profesor. - Ludzie już się pozakażali. Musimy zobaczyć jaki będzie efekt wymuszenia noszenia maseczek. Efekt będzie widoczny za tydzień, dwa tygodnie. Jeśli liczba zakażeń zacznie spadać to będzie oznaczało, że zwyciężyliśmy. Ale jest jeszcze grypa – przestrzega profesor.
- Niedziela: Ponad 3,5 tysiąca nowych zakażeń w Polsce, 153 na Dolnym Śląsku
- Szpital przy Koszarowej u kresu wytrzymałości. "Lekarze wywracają się ze zmęczenia"
- Prof. Simon: Zapomnij o Wszystkich Świętych na cmentarzu. Bo sam tam trafisz
- Krzyczeli, że koronawirusa nie ma. Teraz walczą o życie w szpitalu
- W tych miejscach maseczki od dziś są obowiązkowe [LISTA]
- Co dalej ze szkołami? Czy wróci nauka zdalna?
- Kiedy skończy się pandemia koronawirusa? Eksperci podają daty
- Objawy koronawirusa: jak rozpoznać zakażenie SARS-CoV-2?
- Zakrwawiona hostia na brudnych rękach. Kontrowersyjne billboardy we Wrocławiu
- Rozpaczliwy apel mieszkańców do prezydenta Wrocławia. Jest petycja
- Namioty dla petentów. Jak załatwić sprawę bez czekania w kolejce?
