Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura postawiła zarzuty kierowcy, który uderzył w autobus

(luk)
Fot. autor
Toruńska prokuratura postawiła zarzuty mężczyźnie, który spowodował wypadek na skrzyżowaniu ulic Koniuchy Wielki Rów w Toruniu. Podejrzanemu grozi kara nawet pięciu lat więzienia.

Przypomnijmy, że do karambolu doszło we wrześniu. Autobus MZK zderzył się z dostawczym renaultem.

12 osób w szpitalu

Autobus miejski linii nr 16 jechał ul. Wielki Rów w kierunku ul. Grudziądzkiej. Z naprzeciwka nadjechał kierowca renaulta, który zdaniem policji, z nieznanych przyczyn zjechał gwałtownie na przeciwny pas ruchu. Z autobusu wypadła przednia szyba, a kabina renaulta została całkowicie zmiażdżona. 12 osób trafiło wówczas do szpitala na Bielanach.

Śledczy postawili zarzuty

Sprawą zajęła się także toruńska prokuratura. Śledczy przedstawili zarzuty kierowcy samochodu dostawczego.

Mężczyzna będzie odpowiadał za nieumyślne spowodowanie katastrofy. W świetle przepisów jest to przestępstwo, za które grozi pięć lat więzienia.

Podejrzany kierowca przyznał się do winy i złożył szczegółowe wyjaśnienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska