Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", pakowanie warzyw, pieczywa czy mięsa w cieniutkie foliowe woreczki nie byłoby więc obciążone dopłatą. Ale kupowanie cienkich toreb przy kasie, tych kosztujących 5-10 groszy, już tak.
Foliówki w sklepach już nie będą za darmo! Ile zapłacimy?
Producenci twierdzą jednak, że skoro w przepisie mowa o torbie "do 50 mikronów" wystarczy podnieść grubość tworzywa. W ten sposób reklamówka przy kasie nie musi kosztować dodatkowych 20 gr, a koszt jej wytworzenia byłby odrobinę wyższy niż dziś.
Jeśli te przewidywania się potwierdzą i Polacy nie będą musieli dopłacać do najczęściej kupowanych toreb, to budżet państwa może stracić nawet 1,1 mld zł. Na tyle bowiem szacowano wpływ z tytułu nowej opłaty recyklingowej.
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"
Unia mówi plastikowym torbom STOP po raz kolejny:
