Przedsiębiorcy z Wąbrzeźna: - Walczymy z zatorami płatniczymi, państwo o nas nie dba!

O polskiej gospodarce z punktu widzenia małego i średniego biznesu, z przedstawicielami Ministerstwa Gospodarki rozmawiali wąbrzescy przedsiębiorcy.

Na ich zaproszenie do Wąbrzeskiego Domu Kultury przyjechali: Mariusz Haładyj,podsekretarz stanu w MG oraz Krzysztof Partyka, radca ministra.

Przedsiębiorcy: Zatory płatnicze hamują rozwój firm

Jak alarmowali przedsiębiorcy, palącym problemem dla nich są zatory płatnicze. - Powstrzymują one rozwój firm, którym zaczyna po prostu brakować pieniędzy. To z kolei powoduje spowolnienie całej gospodarki. Niestety, rząd nie zmierzył się dobrze z tym problemem - wytykał Marek Jasiński, prezes Stowarzyszenia Wspierania Przedsiębiorczości Powiatu Wąbrzeskiego. I dodawał: - Kolejna kwestia to podatek VAT. Powinno być tak, że odprowadzamy go dopiero wówczas, gdy sami otrzymamy należność. Niestety, cały czas nie ma takich rozwiązań.

Lokalni biznesmeni zgodnie przekonywali, że - w ich opinii - państwo nie dba o przedsiębiorców, nie jest im przyjazne.

Dwie składki na ZUS. Dlaczego?

Kolejne zagadnienie, nad którym  dyskutowano to ZUS. - Przedsiębiorcy działający w dwóch spółkach muszą składki na swoje ubezpieczenie zdrowotne odprowadzać dwa razy. A jeśli pracują w trzech spółkach - trzy razy! Ale nie oznacza to przecież, że w razie choroby będziemy mieli w szpitalu kilka łóżek - zauważył Zdzisław Sobolewski, szef jednej z wąbrzeskich firm.

Goście z resortu gospodarki zachwalali natomiast instytucję mediatora. Przekonywali, że warto korzystać z jego pomocy, aby nie kierować od razu spraw do sądu. Dzięki  pracy mediatora możliwe jest rozwiązanie spornej kwestii oraz utrzymanie przyjaznych relacji handlowych.

Mediacje są korzystne

Przedsiębiorcy przyznali, że jest to dobre rozwiązanie, jednak zauważyli, że brakuje informacji na temat mediacji: czy mediator kosztuje, gdzie można się zgłosić aby takie mediacje zorganizować oraz w jaki sposób przygotować się do takich rozmów.

Wiceminister omówił plany resortu gospodarki m.in. projekt ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych czy też nowelizacji prawa upadłościowego i naprawczego. - Jesteśmy tutaj po to, aby przedstawić aktualne działania ministerstwa mające na celu uproszczenie przepisów prawa gospodarczego. Chcemy wiedzieć jakie przepisy przeszkadzają przedsiębiorcom - mówił Mariusz Haładyj.

Wiceminister zapewniał: - Wszystkie sygnały i uwagi będziemy analizować, konsultować z innymi ministerstwami, będziemy sprawdzać czy zgłoszone propozycje da się przełożyć na rozwiązania legislacyjne - tłumaczył Haładyj.

Czas na realne zmiany

Przedsiębiorcy liczą, że takich spotkań będzie więcej. Zależy im także na kontakcie z przedstawicielami Ministerstwa Finansów oraz Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.

Bo problemów, z którymi muszą się borykać, jest sporo - mają zastrzeżenia np. do nowej ustawy o przejściu na opłaty kasowe.

- Z wizyty przedstawicieli resortu jesteśmy zadowoleni. Zaprezentowali nam regulacje prawne, które są teraz uzgadnianie. My natomiast nakreślaliśmy swoje wątpliwości i problemy. Prosiliśmy, aby informacje zostały przekazane dalej, zwłaszcza do Ministerstwa Finansów - mówi Marek Jasiński, prezes organizacji wąbrzeskich przedsiębiorców. I dodaje:  -  Oczekujemy, że przepisy będą w końcu bardziej przyjazne i pomoc, o której tyle się mówi, rzeczywiście zacznie do nas docierać.