https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przedszkolaki z Gruczna będą miały zajęcia w domu katechetycznym

(bart)
Przedszkole nr 11 w Grucznie jest w tym roku za małe.
Przedszkole nr 11 w Grucznie jest w tym roku za małe.
Przedszkole nr 11 w Grucznie nie jest w stanie pomieścić wszystkich zapisanych dzieci. Dlatego jeden z oddziałów będzie mieć zajęcia na plebanii.

Aż 92 dzieci zostało zapisanych w tym roku szkolnym do Przedszkola nr 11 w Grucznie. To znacznie więcej niż jest w stanie pomieścić placówka. Dlatego zaczęto rozważać pomysł przeniesienia najstarszej, 20-osobowej grupy dzieci, do pobliskiej szkoły. Problem w tym, że podstawówka nie dysponuje żadnym wolnym pomieszczeniem. Chcąc je wygospodarować należałoby np. zmniejszyć szatnię. Co gorsza, budynek dzielony jest z gimnazjum. Taki układ z pewnością nie jest najlepszy dla przedszkolaków. - Gdy nie udało się znaleźć jakiegoś rozsądnego rozwiązania, z pewnością spora grupa rodziców zrezygnowałaby z przedszkola, a tego nie chcemy - mówi Waldemar Fura, odpowiedzialny za oświatę w gminie Świecie.
Z pomocą przyszedł miejscowy proboszcz, który zgodził się udostępnić część plebani, której znajdują się salki katechetyczne. Gmina musi pokryć tylko koszty koniecznego remontu. - Sądzę, że zamkniemy się w kwocie 4 tys. zł. - mówi Fura. - To bardzo niewiele. Być może adaptacja pomieszczenia w szkole byłaby droższa.
W tym roku szkolnym ksiądz Franciszek Kamecki za wynajem sali nie weźmie ani złotówki. Jak będzie za rok? Na razie nie wiadomo. - Gdy obowiązek szkolny obejmie wszystkie sześciolatki może się okazać, że nie będzie już zapotrzebowania na dodatkową salę w przedszkolu - mówi Fura.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska