- Policjanci, którzy na co dzień zajmują się poszukiwaniami osób ukrywających się przed organami ścigania, również takich, którzy od lat wydają się być nieuchwytni, codziennie udowadniają, że żaden przestępca nie może czuć się bezkarny - mówi kom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Świeciu.
Kryminalni ze Świecia doprowadzili ostatnio do zatrzymania mieszkańca tego miasta, a miało to miejsce w... Maksyku. Poszukiwany 41-latek jest już w Polsce. Najbliższych 6 lat spędzi za kratkami.
- Mężczyzna w 2016 roku usłyszał wyrok za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Brał udział w wewnątrzwspólnotowych dostawach oraz wywozie i przywozie przez granice państw znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy. Wyrok w tej sprawie usłyszało, poza poszukiwanym, jeszcze 7 osób. Od tamtego czasu 41-letni świecianin ukrywał się przed organami ścigania - dodaje kom. Joanna Tarkowska.
Czynności związane z poszukiwaniem 41-latka były długie i żmudne ze względu na miejsce ukrywania się poszukiwanego, procedury i umowy międzynarodowe, które obowiązują nasz kraj we współpracy z innymi państwami. Ostatecznie, w dniach 17-19 maja policjanci z Komendy Głównej Policji zrealizowali konwój zatrzymanego z Meksyku do Polski.
- To kolejny raz kiedy dzięki skutecznym działaniom policjantów z komendy w Świeciu osoba nie uniknie odpowiedzialności karnej i odbędzie zasądzoną karę - zauważa kom. Joanna Tarkowska.
