https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przewodniczący Rady Miasta w Toruniu Waldemar Przybyszewski - "Do ust nie wziąłem ani kropli wódki"

Wojciech Giedrys
nasza-klasa.pl
- Czy szef Rady Miasta bawił się na alkoholowej imprezie w szkole? - pyta radny LiD Jarosław Najberg. Waldemar Przybyszewski broni się i mówi, że nic takiego nie miało miejsca.

Więcej aktualnych informacji z Torunia i okolic znajdziesz na podstronie: www.pomorska.pl/torun

Szef rady miasta, dyrektorka "spożywczaka", butelka wódki w świetlicy w internacie i podpis: "Zaczynamy biesiadę od wody mineralnej..." - takie zdjęcie pojawiło się na Naszej-Klasie. Zostało zrobione w maju br. podczas zjazdu klasowego z okazji 40-lecia matury. Kolejna fotografia: suto zastawiony stół i w tle co najmniej dwie flaszki. W swoim profilu zamieścił je przewodniczący Rady Miasta Waldemar Przybyszewski, wychowanek Technikum Przemysłu Cukrowniczego (obecnego "spożywczaka" przy ul. Grunwaldzkiej). Tymczasem spożywanie alkoholu na terenie szkoły jest wykroczeniem, z które grozi kara grzywny.

Gustuję w nalewkach
- Byłem zszokowany, gdy zobaczyłem te zdjęcia - bulwersuje się Jarosław Najberg, radny LiD. - Wstydzę się za pana przewodniczącego, że brał udział w takiej imprezie. Picie alkoholu w szkole czy nawet siedzenie przed wódką jest mocno nie na miejscu. W najbliższy czwartek, na sesji poproszę pana Przybyszewskiego o wyjaśnienia. Jeśli okażą się one niewystarczające, zastanowię się nad tym, czy nie powiadomić odpowiednich organów.

Przybyszewski zapewnia, że nie tknął wódki. - Nie organizowałem zjazdu - podkreśla. - Spotkaliśmy się pierwszy raz po 40 latach. Organizator nie zapewniał alkoholu. W momencie, kiedy koledzy przynieśli go na kolację, dyrektor szkoły zaproszona na uroczystość, zwróciła im uwagę, że to są obiekty szkolne. I akurat wtedy zostało zrobione zdjęcie, kiedy butelki stały na stole.

Szef Rady Miasta zaznacza, że impreza była bardzo spokojna. - Koledzy zabrali ten alkohol - mówi. - Potwierdzam to. Nie byłem do końca. W mojej obecności nie było picia. Nie piję czystego alkoholu. Gustuję w nalewkach.

Zareagowałam, by wzięli butelki
Podobnie imprezę opisuje Urszula Przedpełska, dyrektor Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego i VIII LO. - Zjazd odbył się w sobotę, gdy internat nie pracuje i nie ma młodzieży - mówi. - To była impreza zamknięta. Zareagowałam, by wzięli butelki. Uszanowali prośbę. W umowie na wynajem zapomniałam o klauzuli, że obowiązuje zakaz spożywania alkoholu. Biorę to na siebie.

Dyrektorka podkreśla, że zdjęcia były robione na początku imprezy. - Byłam tam krótko - opowiada. - W mojej obecności alkohol nie był pity. Od portiera wiem, że spotkanie skończyło się po godz. 23. Nie było ekscesów i pijaństwa. Ale tego, co robią ludzie pod stolikami, nikt nie upilnuje. Wie pan, jak to jest, jak się ludzie zobaczą pierwszy raz po 40 latach. Nic się takiego nie stało.

Sprawą zajął się wydział edukacji magistratu, który nadzoruje toruńskie szkoły. Anna Kłobukowska, jego szefowa, była zaskoczona, że szef rady zamieścił takie zdjęcia na Naszej-Klasie. - On sam? Na swoim? - pytała zdziwiona. - Może nie wie, że jest taka ustawa. Jeśli są butelki, to pewnie były. Zdjęcia nie kłamią. Dyrektor szkoły odpowiada za to, kogo zaprasza i jakie imprezy się odbywają w jego placówce. Spotkam się z panią dyrektor, by ustalić okoliczności. Jeśli się okaże, że doszło do takiej sytuacji, będę musiała przypomnieć jej o przepisach.

Niefortunnie wkleiłem te zdjęcia
Szefowa "spożywczaka" może też ponieść konsekwencje finansowe np. stracić dodatek motywacyjny. Sprawa może być wzięta pod uwagę przy ocenie jej pracy. Kłobukowska pracuje w Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która opiniuje wnioski o przyznanie koncesji.

- Jestem przeciwna, aby na terenie szkół był spożywany alkohol - mówi Kłobukowska. - Nawet po godzinach. Można mieć odrobinę tolerancji dla symbolicznej lampki szampana przy wyjątkowych uroczystościach, ale bez udziału uczniów. Kategorycznie nie przyjęcia są jednak imprezy, które mają alkoholowy wyznacznik.

Gdy zainteresowaliśmy się sprawą, Przybyszewski skasował zdjęcia ze swojego profilu. - Niefortunnie wkleiłem te zdjęcia - wyznaje szef rady miasta. - Ale nie ma już tych zdjęć - śmieje się.

Komentarze 19

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 10.11.2009 o 23:39, kubazeglarz napisał:

POLECAM LEKTURĘ --- USTAWA O WYCHOWANIU W TRZEŹWOŚCI ---- TAM JEST WSZYSTKO CO POTRZEBA A TYM BARDZIEJ co wolno uczniowi.I nie jestem w błędzie.!!!!!!!!!!



To musisz jeszcze raz wrócić do 6-tej klasy i opanować umiejętność czytania ze zrozumieniem.
k
kubazeglarz
W dniu 10.11.2009 o 12:33, Gość napisał:

Jesteś w błędzie.USTAWA tylko zabrania: sprzedaży, spożywania i podawania.Nic nie mówi na temat przebywania pod kielichem, czy wnoszenia.Ta sama ustawa dotycz też środków komunikacki.Czy ktoś komuś zabrania przewożenia butelki alkoholu w komunikacji.W tym przypadku należało wykazać ścisły związek z podawaniem lub ze spożywaniem alkoholu w tych obiektach.A tak to co? Jest to pusty artykół. Domysły!!!



POLECAM LEKTURĘ --- USTAWA O WYCHOWANIU W TRZEŹWOŚCI ---- TAM JEST WSZYSTKO CO POTRZEBA A TYM BARDZIEJ co wolno uczniowi.
I nie jestem w błędzie.!!!!!!!!!!
G
Gość
W dniu 09.11.2009 o 20:20, zawiedziony napisał:

Teraz wyobrażam sobie studniówkę , godzina 01.00 a tu wpada trójka rodzicielska policja z alkomatem i kontrola dokumentów ,dmuchanie w balonik ale jaja



Jesteś w błędzie.
USTAWA tylko zabrania: sprzedaży, spożywania i podawania.
Nic nie mówi na temat przebywania pod kielichem, czy wnoszenia.

Ta sama ustawa dotycz też środków komunikacki.
Czy ktoś komuś zabrania przewożenia butelki alkoholu w komunikacji.

W tym przypadku należało wykazać ścisły związek z podawaniem lub ze spożywaniem alkoholu w tych obiektach.

A tak to co? Jest to pusty artykół. Domysły!!!
~lenka~
W dniu 09.11.2009 o 20:20, zawiedziony napisał:

Teraz wyobrażam sobie studniówkę , godzina 01.00 a tu wpada trójka rodzicielska policja z alkomatem i kontrola dokumentów ,dmuchanie w balonik ale jaja


Nie! Wpada pan Najberg z kolegą z Pomorskiej. Najberg notuje, a kolega robi tendencyjny fotoreportaż
Nie daj Bóg, żeby któryś z uczniów zapragnął być radnym. Pan Najberg wyciągnie wtedy zdechłego zająca z kapelusza - zdjęcie ze studniówki bezalkoholowej i zdyskredytuje przeciwnika ha ha ha
z
zawiedziony
W dniu 09.11.2009 o 18:58, krak napisał:

Chyba zbliżają się wybory samorządowe i pan Najberg musi jakoś zaistnieć. No i zaistniał w charakterystyczny dla swojego ugrupowania sposób. Brzydzę się panem! Zresztą nie tylko ja I tak na pana nie zagłosuję, ani nikt z mojej rodziny! Metody rodem z PRL - u bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee



Teraz wyobrażam sobie studniówkę , godzina 01.00 a tu wpada trójka rodzicielska policja z alkomatem i kontrola dokumentów ,dmuchanie w balonik ale jaja
k
krak
W dniu 09.11.2009 o 18:44, Gość napisał:

Polecam panu Najbergowi lekturę przeznaczoną wyłącznie dla niego. To "Powracająca fala" Prusa. Panie Najberg tam piszą, że zło wraca, jak fala I wróci do pana, mam nadzieję, że uderzy jak tsunami Karierowicz z pana i zły człowiek!


Chyba zbliżają się wybory samorządowe i pan Najberg musi jakoś zaistnieć. No i zaistniał w charakterystyczny dla swojego ugrupowania sposób. Brzydzę się panem! Zresztą nie tylko ja I tak na pana nie zagłosuję, ani nikt z mojej rodziny!
Metody rodem z PRL - u bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
G
Gość
W dniu 09.11.2009 o 09:55, kubazeglarz napisał:

Ja ze swojej strony mogę podziękować Pani Dyrektor za możliwość spędzenia tych paru cudownych chwil podczas tego spotkania , wróciły wspaniałe wspomnienia z lat spędzonych w tych na tamte czasy lat w internacie.Z możliwość spotkania kolegów z tamtych lat .Serdecznie PANI DYREKTOR dziękuję.


Polecam panu Najbergowi lekturę przeznaczoną wyłącznie dla niego. To "Powracająca fala" Prusa. Panie Najberg tam piszą, że zło wraca, jak fala I wróci do pana, mam nadzieję, że uderzy jak tsunami Karierowicz z pana i zły człowiek!
G
Gość
W dniu 06.11.2009 o 16:03, W napisał:

Szkoła to chyba nie jest miejsce na alkoholowe libacje?Do organizowania imprez są odpowiednie lokale.Pewnie chcieliście zaoszczędzić?Tak,czy inaczej wstyd panie i panowie wychowawcy naszych dzieci.


Nie zaoszczędzić , tylko spotkać się w murach swojej dawnej szkoły. Ja też wolę takie zjazdy, bo fajnie jest posiedzieć w budynku, w którym spędziło się najlepsze lata swojego życia. Od wychowywania dzieci to jesteś ty a nie szkoła!!! Gdybyś pilnował dziecka, zamiast wypisywać te kretynizmy, to nauczyciele nie mieliby problemów z młodzieżą.
k
kubazeglarz
W dniu 09.11.2009 o 09:43, kubazeglarz napisał:

Kolejność trochę inna -- pseudo dziennikarz znalazł , wykadrował co chciał , podpuścił radnego a ten w idiotyczny sposób zareagował ale twórcą całej pseudo afery jest pseudo dziennikarz.



Ja ze swojej strony mogę podziękować Pani Dyrektor za możliwość spędzenia tych paru cudownych chwil podczas tego spotkania , wróciły wspaniałe wspomnienia z lat spędzonych w tych na tamte czasy lat w internacie.
Z możliwość spotkania kolegów z tamtych lat .
Serdecznie PANI DYREKTOR dziękuję.
k
kubazeglarz
W dniu 08.11.2009 o 21:27, Regom napisał:

Dzięki Bogu tego dnia nie obchodzi się w szkole. Imprezy organizowane są poza budynkami szkoły, żeby żałosne pismaki nie mogły węszyć, choć same chleją na imprezach. Obrzydliwe!!!!!!!! Jak nisko upadli dziennikarze Pionki w rękach SLD o fuuuj!



Kolejność trochę inna -- pseudo dziennikarz znalazł , wykadrował co chciał , podpuścił radnego a ten w idiotyczny sposób zareagował ale twórcą całej pseudo afery jest pseudo dziennikarz.
G
GośćCZESŁAW
NAMAWIAM DO SPOKOJNEJ OCENY OPISYWANEGO ZDARZENIA I NIE OBRZUCANIA SIĘ BŁOTEM. FAJNIE ŻE LUDZIE SPOTYKAJĄ SIĘ ZE SOBĄ, DOBRZE ŻE ORGANIZUJĄ SPOTKANIA W SZKOŁACH I NIE WIDZĘ NIC NAGANNEGO ŻE WYPIJĄ W SWOJEJ "BUDZIE"PO KIELICHU. WSTYDZĘ SIĘ ZA PANA NAJBERGA ŻE ROBI Z TEGO AFERĘ. POZDRAWIAM PRZEWODNICZĄCEGO RADY MIASTA-CZESŁAW
R
Regom
W dniu 06.11.2009 o 15:21, ef napisał:

też mi aferrrrrrrra... ciekaw jestem w ilu szkołach bezalkoholowo obchodzono Dzień Nauczyciela...


Dzięki Bogu tego dnia nie obchodzi się w szkole. Imprezy organizowane są poza budynkami szkoły, żeby żałosne pismaki nie mogły węszyć, choć same chleją na imprezach. Obrzydliwe!!!!!!!! Jak nisko upadli dziennikarze Pionki w rękach SLD o fuuuj!
L
Lidka
Proponuję pani Kłobukowskiej, by w tym roku przeszła się na obojętnie jaką studniówkę i dopiero tam zobaczy, co to są imprezy alkoholowe. To też podobno imprezy szkolne, tyle tylko, że prawo o nich zapomniało. Zmusza się nauczycieli (a nie rodziców) do nocnych (darmowych) dyżurów i do pilnowania wstawionych, często wulgarnych w takich sytuacjach cudzych dzieci.
Panie Najberg niech pan nie szarga imienia kobiety, która jest jednym z najlepszych dyrektorów szkół w Toruniu. Ta szkoła kwitnie i nie jest to pana zasługa. Jak podłym trzeba być człowiekiem, by wyciągać takie sprawy na światło dzienne i robić z tego aferę. Na każdej imprezie jest alkohol, bo jest on dla ludzi. To był zjazd dojrzałych, dorosłych absolwentów!!!
k
kubazeglarz
po pierwsze Oświadczam , że Przewodniczący Waldemar Przybyszewski NIE PIŁ ALKOHOLU.
byłem na tym spotkaniu , było tak jak Pani Dyrektor napisała, alkohol zniknął po zwróconej uwadze !!
po drugie , gdyby dziennikarz sam zrobił to zdjęcie to mógłby je publikować gdzie chce a tak złamał prawo autorskie i nie ważne że to było na NK.
Po trzecie twierdzenie ,że pił i że to była impreza alkoholowa , wypełnia znamiona art.212 KK za co jest odpowiedzialność KARNA.
Uprzedzam zainteresowanych ,że dalsze rozpowszechnianie fałszywych informacji spowoduje wniosek do prokuratury i sądu.
Ustalenie adresu właściciela fałszywych informacji po adresie IP nie jest trudne.
Rozumiem ,że piszący są przeciwnikami politycznymi ale powielanie i rozpowszechnianie w dalszym ciągu tych informacji spowoduje odpowiedzialność .
Jeżeli ktoś nie ma świadomości co pisze odsyłam do lektury prawa, co u niektórych wypowiadających jest ona mniej niż ZERO.
A co będzie gdy ukażą się autentyczne a nie zmyślone fotografie z libacji SLD.
Powtarzam po raz ostatni Waldemar Przybyszewski był gościem na tym spotkaniu a nie organizatorem , i nie może odpowiadać za innych a SAM ALKOHOLU NIE PIŁ.
Ale to metoda komuchów stara jak świat - oczernić łatwo a wyprostować trudno. moje prywatne zdanie , działanie takie to typowe dla GNID DWORSKICH
q
ququ
Przepis o tym, że nie można pić alkoholu w szkołach nawet po godzinach pracy, jest nieżyciowy. Ale nie zwalnia to nikogo - nawet klasę przewodniczącego rady miasta z przestrzegania prawa. I tutaj bym się na nikogo nie oburzał. Przecież sam przewodniczący opublikował to zdjęcie. Powinien bardziej uważać.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska