Przeżyli Wyszogród dla Bartka. Zrobili to, by pomóc małemu bydgoszczaninowi w walce z chorobą [zdjęcia]
- O chłopcu opowiedziała nam Anna Miklas. Jej syn uczęszcza do klasy z Bartkiem. Historia chłopca chwyciła nas za serce i postanowiliśmy mu pomóc - mówi Tomasz Olechnowicz, prezes Stowarzyszenia "Waleczne Serca" z Bydgoszczy. - Wpisowe oraz pieniążki, które uzbieraliśmy, przekażemy na leczenie Bartka. Do udziału w rajdzie zaprosiliśmy rodziny z dziećmi.
Trasa liczyła 5 km. Można było biec, ale też wędrować zbierając po drodze bonusy. W sumie w wydarzeniu wzięło udział ok. 60 osób.
- To był rajd z przygodami - mówi Tomasz Olechnowicz. - Nagradzaliśmy zaangażowanie w zadaniu specjalnym, czyli inscenizacji wybranej sceny średniowiecznej, zbiórkę śmieci po drodze. Uczestnicy musieli też rozwiązać zadanie logiczne i ułożyć z liter hasło "Wyszogród dla Bartka". Ocenialiśmy też średniowieczne stroje, w które przebrali się zawodnicy i rekwizyty. Wszyscy spisali się na medal. Jednocześnie chcieliśmy przybliżyć uczestnikom Wyszogród. To miejsce po rekonstrukcji grodu mogłoby się stać kiedyś atrakcją turystyczną.