- Nasz teren opiera się w tej chwili o starorzecze rzeki Gąsawki. Pozyskane hektary to bardzo ciekawy pod względem historii naturalnej obszar - mówi Wiesław Zajączkowski, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Biskupinie. - Są tam ogromne pokłady torfu, w których zapisana jest historia środowiska ostatnich 12 tysięcy lat!
- Prowadziliśmy tu w latach 80. i 90., wspólnie z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, badania przyrodnicze i teraz - na pozyskanym terenie - możemy wrócić do drugiego etapu tych działań.
- Otwiera się przed nami możliwość jeszcze bogatszego propagowania przyrody Pałuk. A trzeba zaznaczyć, że na tej działce znajdują się zasoby przyrodnicze o wartościach unikatowych w skali co najmniej krajowej, zarówno pod względem zachowanych gatunków roślinności, jak i ostoi dzikich zwierząt.
Zobacz także: Słowiański obrzęd zaślubin podczas XX festynu archeologicznego w Biskupinie [zdjęcia]
- Wyniki osiągnięte w trakcie badań poszerzą już i tak duże stoisko organizowane na terenie muzeum przez zaprzyjaźnione z naszą placówką Nadleśnictwo Gołąbki. Mamy też nadzieję, że powstanie nowa tematyka lekcji muzealnych i zajęć dla szkół naszego regionu i całej Polski - dodał Zajączkowski.
- O nieodpłatne przekazanie muzeum tego terenu zwrócił się do Agencji marszałek, jako że jesteśmy jednostką samorządową województwa kujawsko-pomorskiego - tłumaczy Kazimierz Szulc, wicedyrektor biskupińskiej placówki. - Wcześniej korzystaliśmy jedynie z uprzejmości Rolniczej Spółdzielni Produkcyjnej w Biskupinie, która pozwoliła czerpać z zasobów łąki na potrzeby żywieniowe zwierząt hodowanych w rezerwacie. Teraz wykorzystane będą wszystkie walory tej działki.
Czytaj e-wydanie »