Od lipca ubr. w ZUS włączono nowy system ewidencji kont i funduszy (SEKiF). Ma to być rozwiązanie docelowe. Ten system księguje i rozlicza składki na indywidualnych kontach. Równolegle działa dotychczasowy system, który odprowadza składki do otwartych funduszy emerytalnych.
Pod koniec czerwca stary system ma być odłączony, a nowy SEKiF przejąć jego funkcję przekazywania składek do OFE. Docelowy rezultat ma być taki, że co miesiąc 90 proc. składek ma bez problemu trafiać do funduszy. Pozostałe 10 proc., jak szacuje ZUS, będzie wymagało poprawek dokumentów. Przestawienie może spowodować, że przez kilka miesięcy OFE będą otrzymywały o około 30-60 mln zł składek mniej. Dlatego, że obecny system jest uproszczony i nie domaga się wielu danych, by przekazać składkę, a nowy weryfikuje dane dokładniej. Jeśli nie będą się zgadzały, nie przekaże pieniędzy i będzie domagał się poprawki.
- W ostatnich dniach nie ma żadnych zakłóceń w przekazywaniu składek - mówi Aleksandra Bełkowska z biura prasowego ZUS. - Wprost przeciwnie, w maju i w pierwszych dniach czerwca, idą bardzo dobrze. W maju ZUS przekazał otwartym funduszom prawie 752 mln zł. Jednak w tym było ponad 6 mln zł odsetek.
Od początku roku zakład przekazuje funduszom bardzo różne kwoty składek. Od ponad miliarda zł w styczniu do 531 mln w kwietniu. Odsetki wynosiły od 340 tys. do 550 tys. zł. Wczoraj fundusze otrzymały ponad 336 mln zł składek.
